Co się stało ze zwierzętami z braniewskiego ZOO? Posłuchaj Śliskiej Sprawy
Miały swoje imiona: Kajko, Kokosz, Łajka, Mareczek czy Józia. Potraktowano je jak przedmioty – twierdzą inspektorzy OTOZ Animals Inspektorat w Braniewie. Chodzi o zwierzęta z braniewskiego ZOO, które miasto sprzedało za niewielkie pieniądze prywatnemu właścicielowi.
Ten zobowiązał się o nie dbać. Tymczasem nie wiadomo, co się z nimi stało. Nowy właściciel nie chce rozmawiać z Animalsami, przegonił ich z wyzwiskami ze swojej posesji, nie chce też pokazać kupionych w Braniewie kucyków, lamy, kóz, perliczki i bażanta.
Animalsi złożyli zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie, nie tylko w sprawie złego traktowania zwierząt, ale także oszustwa.
Posłuchaj audycji
Autor: W. Chromy
Redakcja: M. Rutynowski