Biwak na szlaku bojowym żołnierzy podpułkownika Łupaszki
W Łaniewie koło Lidzbarka Warmińskiego odbył się biwak na szlaku bojowym żołnierzy podpułkownika Zygmunta Szendzielarza.
Naczelnik delegatury IPN w Olsztynie dr Waldemar Brenda przypomniał życiorys Zygmunta Szendzielarza pseudonim Łupaszka. Mówił też o działaniach bojowych prowadzonych przez żołnierzy niepodległościowego podziemia w okolicach Lidzbarka Warmińskiego.
Posłuchaj relacji Remigiusza Alchimowicza
Impreza miała charakter edukacyjno-integracyjny. Jej organizatorzy chcieli przybliżyć historię działającego na Warmii i Mazurach podziemia niepodległościowego. Żołnierze Niezłomni pojawili się w powiecie lidzbarskim w grudniu 1946 roku. W Lubominie rozbroili grupę wojska i posterunek Milicji Obywatelskiej. W Łaniewie obiektem, akcji stała się spółdzielnia, z której zabrali potrzebne zaopatrzenie.
W programie biwaku były też występy artystyczne i wspólne ognisko z weteranami Armii Krajowej. Biwak zorganizował lidzbarski oddział Obozu Narodowo-Radykalnego.
Na początku maja trumna ze szczątkami Zygmunta Szendzielarza spoczęła na Cmentarzu Wojskowym przy ulicy Powązkowskiej w Warszawie. Łupaszka walczył z powojenną okupacją jeszcze kilkanaście miesięcy po zakończeniu II wojny światowej. Jego oddziały biły się od Białegostoku po Gdańsk. Zwalczał oddziały Armii Czerwonej, LWP, KBW, NKWD oraz grupy UB, MO, agentów komunistycznych i członków PPR, którzy przez podziemie uważani byli za zdrajców. Rozbrajał posterunki MO i urzędy gminne.
2 listopada 1950 r. został skazany na karę śmierci. Wyrok wykonano 8 lutego 1951 roku w więzieniu na warszawskim Mokotowie. Pośmiertnie prezydent Andrzej Duda awansował majora Zygmunta Szendzielarza do stopnia podpułkownika.

Trumna ze szczątkami Zygmunta Szendzielarza spoczęła na Cmentarzu Wojskowym przy ul. Powązkowskiej w Warszawie. Fot. M. Lewiński
(ralch/bsc)