Aktualności, Poranne Pytania
Artur Chojecki: Wykluczenie komunikacyjne warmińsko-mazurskiego odchodzi do przeszłości
Wschodnia część województwa zostanie na dobre włączona do tras transeuropejskich – zapowiedział w Porannych Pytaniach Polskiego Radia Olsztyn wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki. Gość poinformował także, że w realizacji reformy oświaty nasz region jest w dobrym punkcie.
Marek Lewiński: Zacznijmy od inwestycji drogowych w regionie, są zapewnienia, że do końca roku pojedziemy ekspresowo trasami DK 7 i DK 51 czyli 120 km na godzinę. Czy są plany na kolejne inwestycje
Artur Chojecki: Dużymi krokami zbliżamy się do momentu, kiedy wykluczenie komunikacyjne warmińsko-mazurskie odchodzi do przeszłości. Pod koniec tego roku będziemy mogli sprawnie w 2 godziny może trochę dłużej dojechać z Olsztyna do Warszawy. Ale też myślimy o wschodniej części województwa, wcześniej informowaliśmy o budowie Via Baltici i Via Carpati, które włączą nas w korytarze transeuropejskie. Dzisiaj w Ełku i na Podlasiu minister Jerzy Szmit wraz ze swoim zespołem będzie informował o modernizacji drogi krajowej 65 od granicy województwa, od Gołdapi do Ełku, w stronę Białegostoku. Ta modernizacja przyczyni się do tego, że wschodnia część województwa zostanie na dobre włączona do tras transeuropejskich. Myślę, że to bardzo ważna informacja dla mieszkańców regionu,. Pozostanie tylko przed nami ta część 16, która połączy wschodnią część województwa z pozostałą częścią naszego regionu.
Marek Lewiński: Te inwestycje drogowe, a szczególnie droga do Ełku, czyj to jest sukces?
Artur Chojecki: Część rzeczy to są prace rozpoczęte przez naszych poprzedników, szczególnie DK 7. Natomiast szczególna dbałość o wschodnią cześć naszego województwa i państwa to sposób myślenia naszego rządu o państwie, że państwo musi być zintegrowane, żeby mogło się równomiernie rozwijać, nie może być podzielone na A, B i C.
Marek Lewiński: Słyszałem, że bardzo o tę inwestycję drogową zabiegał prezydent Ełku?
Artur Chojecki: Trzeba oddać samorządowcom zasługi, ale decyzje podejmował polski rząd. Wielką pracę i aktywne działania wykonał poseł Wojciech Kossakowski.
Marek Lewiński: Wróćmy do spotkania z minister edukacji Anną Zalewską, które odbyło się pod koniec minionego tygodnia. Były reprymendy, pochwały?
Artur Chojecki: To było merytoryczne, konstruktywne i dobre spotkanie. Pani minister miała okazje spotkać się z dyrektorami szkół, ale także z przedsiębiorcami w kontekście szkolenia zawodowego, przekazali oni wiele cennych spostrzeżeń dotyczących tych szkół. Było też spotkanie z samorządowcami, którzy odpowiadają za kształt oświaty. Jesteśmy w dobrym miejscu. Z powodzeniem przeprowadzane są u nas uchwały dotyczące sieci szkół, ogromną rolę odegrało kuratorium, to były setki spotkań z dyrektorami szkół, nauczycielami i rodzicami. Do końca marca będą te spotkania trwały, ja również się spotykam z samorządowcami i osobami odpowiadającymi za oświatę. Tam gdzie jest wola porozumienia i dobrego zrealizowania ustawy, tam porozumienie się znajduje.
Marek Lewiński: Czy ta wola porozumienia była obecna na piątkowym spotkaniu pana wojewody z samorządowcami, bo nastroje były raczej ponure?
Artur Chojecki: Ja tego nie zauważyłem, było wiele pytań, ja sam wiele się dowiedziałem od pani minister na temat przyszłych planów i finansowania oświaty. Projekt finansowania został przygotowany w ścisłej współpracy z samorządowcami. Wkrótce zostanie pokazany projekt, jak podwyższyć płace nauczycielom.
Marek Lewiński: Za reformę trzeba będzie zapłacić. Pani minister zapowiedziała waloryzację pensji nauczycieli. Wiemy, że do Olsztyna trafią 2 miliony złotych, ale skąd te pieniądze? Budżet to nie jest worek bez dna.
Artur Chojecki: To są środki zaplanowane w budżecie. To nie jest podwyżka, tylko waloryzacja zgodna z inflacją z ubiegłego roku. To nas odróżnia od poprzedniej władzy. Nie mówimy „robimy rewaloryzację, a wy, samorządowcy, znajdźcie na to środku”. My te środki w budżecie zaplanowaliśmy.
Posłuchaj rozmowy.