Powoli opada poziom wody w rzece Elbląg
Powoli stabilizuje się sytuacja na Żuławach Elbląskich spowodowana cofką wód z Zalewu Wiślanego. Zagrożenie powodziowe wciąż występuje, ale woda zaczyna opadać.
O północy rzeka Elbląga osiągnęła stan alarmowy – 610 centymetrów. Dwie godziny później przekroczyła go o 7 centymetrów. Od godziny 3 nad ranem woda zaczęła powoli opadać. Co godzinę jej poziom zmniejszał się o prawie 1 centymetr.
Podnosi się jedynie poziom jeziora Druzno, bo dopływa do niego cofka, ale nie przekroczy stanów ostrzegawczych. Służby kryzysowe wciąż muszą jednak kontrolować newralgiczne miejsca. Fala powodziowa nie wyrządziła mieszkańcom większych szkód. Woda zalała ogródki na Wyspie Nowakowskiej i łąkę w Kępie Rybackiej. – Na rzece Nogat i rzece Elbląg są przekroczone stany alarmowe, w kilku punktach są przekroczone stany ostrzegawcze, ale wiatr osłabł i sytuacja się stabilizuje – informuje Stanisław Sołowiej, szef zarządzania kryzysowego w elbląskim starostwie.
Kolejne wichury z północnym wiatrem mają przyjść po Nowym Roku. Tym razem zdaniem synoptyków będzie wiało jeszcze mocniej i dłużej.
(bsc/azy)