Przeszliśmy na czas zimowy. Kiedy przestawimy swój zegar biologiczny?
Tym, którzy nie przestawili zegarków, przypominamy, że w nocy przeszliśmy na czas zimowy i można było pospać o godzinę dłużej. Do czasu letniego wrócimy w ostatni weekend marca przyszłego roku.
Główna ekonomistka Banku Pocztowego przypomniała, że różnicowanie czasu na zimowy i letni wprowadzono aby zmniejszenia zużycie prądu dzięki lepszemu wykorzystaniu światła dziennego. Monika Kurtek uważa, że zmianę czasu warto wykorzystać jako pretekst do przypomnienia o konieczności oszczędzania prądu.
Potrzeba tygodnia-dwóch, żeby po zmianie czasu przestawić swój zegar biologiczny. Długofalową konsekwencją tej zmiany jest ograniczenie dostępności światła, co może wpływać na zaburzenia snu, pogorszenie nastroju i depresje.
Psychiatra profesor Łukasz Święcicki z Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie powiedział, że w okresie jesienno-zimowym, kiedy brakuje światła słonecznego, samopoczucie może poprawić fototerapia.
Natężenie światła powinno wynosić około 2,5 tysiąca luxów, żeby skutecznie regulować zegar biologiczny człowieka. W domach mamy zazwyczaj od 300 do 500 luxów, tak wiec natężenie światła jest dalekie od optymalnego
– wskazał.
Profesor Święcicki dodał, że w okresie zimowym warto suplementowac witaminy.
O tej porze roku trzeba włączyć witaminę D3 w ilości 2000 jednostek dziennie. Czasami dla osób, które tego potrzebują – witamina B12 i kwas foliowy, brane rano, po obudzeniu, bo one stanowią sygnał dla organizmu, że zaczyna się dzień
– dodał.
Przystosowanie się do nowego rytmu dobowego trwa. Pomóc może zdrowa dieta, aktywność fizyczna, relaks i odpoczynek, jeżeli czujemy się zmęczeni.
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy