Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 6 °C pogoda dziś
JUTRO: 6 °C pogoda jutro
Logowanie
 

WIOŚ kontroluje gminy. Chodzi o przydomowe oczyszczalnie ścieków

Fot. www.traidenis-pol.com

Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Olsztynie weryfikuje raporty pokontrolne samorządów z Warmii i Mazur. Gminy, po nowelizacji ustawy prawa wodnego, do końca sierpnia miały ustalić, ile szamb i przydomowych oczyszczalni jest na ich terenie, a także sprawdzić, czy właściciele podpisali umowy na ich opróżnianie.

Rzeczniczka WIOŚ w Olsztynie Ada Wasilewska przekazała nam, że w Warmińsko-Mazurskiem z tego obowiązku wywiązała się większość samorządów, teraz trwa weryfikacja raportów.

Do tej pory zostały skontrolowane 4 gminy – Susz, Pasym, Elbląg i miasto Elbląg. Aktualnie są prowadzone kontrole w gminach Pieniężno, Braniewo i miasto Braniewo. Jeśli podczas kontroli gmin stwierdzono naruszenie, to następnie Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Olsztynie sporządzał zarządzenia pokontrolne, w których gminy zostały zobowiązane do wyeliminowania naruszeń

– powiedziała.

Asp. Tomasz Markowski – rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie przekazał nam, że zgodnie z artykułem ustawy Prawo Wodne każdy, kto utrudnia podejmowane działania w zakresie kontroli może liczyć się z mandatem do 500 zł lub, jeśli sprawa trafi do sądu, karą nawet 5 tys. zł. Taka kara może czekać m.in właściciela jednej z nieruchomości w gminie Górowo Iławeckie, który, co przekazał nam Łukasz Politykin z tamtejszego urzędu gminy, usilnie odmawiał podpisania umowy na wywóz nieczystości.

Politykin podkreślił jednocześnie, że to jednostkowy przypadek, z założenie urzędnicy nie chcą karać, bo jak to określił – trzeba dać ludziom szansę. Dlatego też podczas kontroli przy wykryciu braku dokumentów potwierdzających zawarcie umowy z firmą wywożąca szambo nakazywano jej zawarcie. Większość osób zrobiło to.

Nie we wszystkich samorządach jest jednak takie podejście. Dla przykładu w Barczewie, co przekazała nam Magdalena Taraś, kierownik wydziału gospodarki komunalnej, transportu i ochrony środowiska w tamtejszym urzędzie gminy, w trakcie kontroli wystawiono co najmniej kilka mandatów – głównie za przewinienia, które już wskazaliśmy.

Kierowniczka wydziału przekazała nam też, że sprawa nie była łatwa w realizacji, obszar gminy jest bardzo rozproszony. Skanalizowanych jest około 40 procent wszystkich nieruchomości, szacuje się ze ponad 2 tysiące gospodarstw jest wyposażone w zbiorniki bezodpływowe lub przydomowe oczyszczalnie ścieków. W pierwszym okresie kontroli udało się sprawdzić 800 miejsc, czyli mniej niż połowę. Najczęstsze z wykrytych nieprawidłowości, podobnie jak w Górowie, dotyczyły braku umów i potwierdzeń wywozu nieczystości, ale też zbyt małej częstotliwości opróżniania zbiorników.

Inni urzędnicy z regionu wyznaczeni do przeprowadzenia kontroli w rozmowie telefonicznej wskazywali na jeszcze inny aspekt tej sprawy. Samorządy, od czego zaczęliśmy,  muszą tworzyć pełną dokumentację i ewidencję, sprawdzić każda nieruchomość, a to wymaga i czasu, i ludzi do pracy, których brakuje. Dlatego dla wielu gmin nałożony przez ustawę dwuletni okres na przeprowadzenie kontroli, opracowanie raportów i dokumentacji jest nierealny.

W skali kraju nawet 10 mln nieruchomości może być niepodłączonych do sieci kanalizacyjnej, a to znaczy, że ścieki z nich trafiają bezpośrednio do środowiska. Potwierdza to wiele raportów, w tym m.in. ostatni raport NIK-u.

Posłuchaj wypowiedzi

00:00 / 00:00

00:00 / 00:00

Autor: K. Grabowska
Redakcja: M. Rutynowski

Więcej w szambo, Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Olsztynie, przydomowa oczyszczalnia ścieków, kontrole samorządów
Gmina dopłaci do zakupu i montażu przydomowej oczyszczalni ścieków

Brak dostępu do kanalizacji to wciąż zmora dla wielu mieszkańców wsi, którzy nadal muszą zmagać się z samodzielnym usuwaniem nieczystości. Na przeciw ich potrzebom wychodzi gmina...

Zamknij
RadioOlsztynTV