Wojna na Ukrainie, Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna
Dawni opozycjoniści apelują ws. „szubienic”. „Pomniki stawia się tym, którzy na to zasłużyli”
Dawni opozycjoniści antykomunistyczni apelują do prezydenta Olsztyna w sprawie „szubienic”. Domagają się natychmiastowej i bezwarunkowej relokacji pomnika, który jest wpisany do rejestru zabytków jako „Pomnik Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej”, a wcześniej był znany jako „Pomnik Wdzięczności Armii Czerwonej”.
Pod apelem podpisało się 30 osób. Są wśród nich działacze dawnej opozycji, a także osoby internowane, aresztowane, represjonowane lub skazane w stanie wojennym.
To, że akurat autorem tego pomnika jest Xawery Dunikowski nie ma żadnego znaczenia. Przecież największych dyktatorów na świecie portretowali i rzeźbili najwybitniejsi twórcy, jacy wówczas istnieli. To jednak nie znaczy, że te pomniki dalej mają stać
– przekonuje Wojciech Ciesielski, legenda olsztyńskiej „Solidarności”.
O usunięcie tego pomnika walczą od lat.
Pomniki stawia się przecież ludziom i instytucjom, którzy na to zasłużyli. A pomnik Armii Radzieckiej? Przecież oni tu mordowali, zniszczyli Olsztyn, spalili miasto
– dodał Władysław Kałudziński, pełnomocnik wojewody ds. kombatantów i osób represjonowanych, który także podpisał się pod apelem.
Apel poparł również Wojciech Kozioł, autor banerów, które kilka razy pojawiły się między pylonami pomnika.
Apelujemy od 15 lat. Na początku domagaliśmy się jakiejś instalacji wyjaśniającej i godnie opisującej tak zwane „wyzwolenie” i czym była wdzięczność wobec Armii Czerwonej. Na to nie było zgody, chęci albo pieniędzy. W tej sytuacji uważam, że nigdzie w Polsce nie powinny stać jakiekolwiek sowieckie pomniki
– mówił Kozioł.
Pod apelem podpisał się także Marek Przybysz dawny opozycjonista, członek „Solidarności”.
Historycznie patrząc wiemy, jak wyglądało wyzwolenie Olsztyna. Działania, mające na celu usunięcie tego pomnika z przestrzeni Olsztyna, są jak najbardziej uzasadnione. Tym bardziej w obecnej sytuacji.
Sygnatariusze apelu krytykują również pomysł ratusza, który chce, by „szubienice” zostały tymczasowo owinięte barwami narodowymi Ukrainy i Polski. Twierdzą, że pomnik trzeba pilnie przenieść z centrum miasta.
Apel do prezydenta Olsztyna podpisali także m.in. Zenon Złakowski, Bogdan Bachmura, Anna Niszczak, Jerzy Szmit i Irena Telesz.
Autor: M. Lewiński
Redakcja: M. Rutynowski