Odpoczywał w budynku kontroli szczegółowej. Gołębiowi, który zgubił trasę pomogli celnicy z Bezled
Na przejściach granicznych często pojawiają się ptaki. Najwięcej jest jaskółek, które chętnie robią gniazda pod wiatami nad pasami odpraw.
Podobnie jest też na przejściu w Bezledach. Tym razem do budynku kontrolnego służby celno-skarbowej przyleciał gołąb mający na obu łapach specjalistyczne obrączki. Z umieszczonych na nich napisów wynikało, że gołąb leciał ze Strzelec Krajeńskich w województwie lubuskim do Biskupca i zabłądził. Po przebyciu ponad 400 kilometrów wycieńczony ptak schronił się wśród ludzi.
Korzystając z informacji z obrączki udało się nawiązać kontakt z hodowcą. Ten zaczął się już niepokoić losem ptaka. Szczęśliwy, że jego pupil odnalazł się poprosił mieszkającego w Biskupcu brata o odebranie zguby. Tak się stało i wieczorem gołąb trafił do celu nieco okrężną drogą i z przygodami.
Autor: IAS/R.Chudy
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy