Rozpoczął się proces właściciela baru z kebabem w Ełku. Koło baru doszło do bójki, w której zginął 21-letni mężczyzna

Oskarżony Larbi A. złożył przed sądem niewyjaśnienia, fot. M.Zbrożek

Przed Sądem Rejowym w Ełku rozpoczął się proces Larbiego A. Właściciel baru z kebabem w Ełku, pod którym 31 grudnia 2016 r doszło do zabójstwa, jest oskarżony o udział w bójce i nieudzielnie pomocy.

Oskarżony przyznał się do stawianych mu zarzutów.

Sprawa dotyczy głośnych wydarzeń z nocy 31 grudnia 2016 r. na 1 stycznia 2017 r. w pobliżu prowadzonego przez cudzoziemców baru z kebabem w centrum Ełku. Przed lokalem doszło do awantury po tym, jak młody mężczyzna zabrał stamtąd dwie butelki napojów i z niego wybiegł.

W pościg za nim ruszył pracujący w barze Tunezyjczyk oraz właściciel lokalu. Doszło do szarpaniny, w trakcie której ełczanin został śmiertelnie ugodzony nożem. Właściciel baru został oskarżony o udział w bójce i nieudzielenie pomocy, zaś Tunezyjczyk o zabójstwo.

We wrześniu ub.r. oskarżony chciał dobrowolnie poddać się karze – mówi obrońca Michał Sankowski. Nie zgodziła się na to rodzina pokrzywdzonego, dlatego rozpoczął się proces.

Jeśli w trakcie procesu nie zajdą żadne nowe okoliczności, to prokuratura będzie wnioskowała o taką karę, jaka została wcześniej zaproponowana przez obrońcę – mówi prokuratur Anna Wierzchowska.

Gdyby rodzina ofiary zgodziła się na dobrowolne poddanie się karze oskarżonego, to miała ona wynosić rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata, dozór kuratora i zadośćuczynienie dla rodziny ofiary.

Dzisiaj sąd wysłuchał wyjaśnień oskarżonego.

W trakcie posiedzenia odtworzono zapis z wizji lokalnej, fot. M.Zbrożek

Autor: Małgorzata Zbrożek
Redakcja: A.Socha