IMGW ostrzega: nad województwo nadciągają ulewy
Jeszcze nie zakończono szacowania strat po poniedziałkowej gwałtownej wichurze, a synoptycy ostrzegają dzisiaj (14 lipca) przed kolejnymi intensywnymi opadami deszczu.
Ulewy są spodziewane w większości rejonów kraju. W warmińsko-mazurskiem miejscami może spaść nawet do 60 litrów wody na metr kwadratowy. Lokalnie deszczom towarzyszyć będą burze i może padać grad, szczególnie we wschodniej części regionu. Ostrzeżenie dotyczy całego dnia i nadchodzącej nocy (do godz. 4.00 nad ranem).
Gwałtowna wichura przeszła przez Orzysz w poniedziałek 11 lipca po godzinie 16.00. Pozostawiła spustoszenie, ze skutkami którego zarówno mieszkańcy jak też służby ratownicze i porządkowe będą się mierzyć przez kilka najbliższych dni. Zerwane dachy, powalone drzewa, połamane słupy energetyczne i oświetleniowe a także zniszczone różnego rodzaju konstrukcje – to tylko część zniszczeń. W mieście i jego okolicach pracowało ponad 10 zastępów straży pożarnej. Prądu został pozbawiony cały Orzysz i okoliczne miejscowości. Energetycy przywracali zasilanie do środy.
Jak podkreślił burmistrz Orzysza Zbigniew Włodkowski, władze starają się na bieżąco pomagać mieszkańcom. Przewidują też zasiłki finansowe i inne sposoby wsparcia. W Orzyszu mieszkańcy trzech budynków wielopiętrowych musieli przenieść się do lokali kryzysowych lub do swoich rodzin. Ucierpiały też trzy szkoły, jedno przedszkole, MOSiR, Hala Widowiskowo-Sportowa, ale największe straty są w budynku zakładu usług komunalnych, który ma całkowicie zerwany dach. Uszkodzonych jest też 20 budynków gospodarczych. Taką informację przekazał nam burmistrz Orzysza Zbigniew Włodkowski
Bez prądu było niemal całe miasto.
– Ze wszystkich czterech stron linie energetyczne doprowadzające prąd do Orzysza zostały uszkodzone – powiedziała Polskiemu Radiu Olsztyn Agnieszka Bajerska z zakładu energetycznego w Białymstoku.
Duże agregaty na samochodach pomogły włączyć zasilanie w części Orzysza, natomiast wieczorem energetykom udało się podłączyć prąd w większości budynków.
Trwają oględziny zniszczeń w okolicach Bogaczewa, gdzie poniedziałkowa wichura wyrządziła wiele szkód. Uszkodzona została konstrukcja jednego budynku mieszkalnego. Jak powiedziała Marta Cichewicz, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Ostródzie, nie nadaje się on do użytkowania.
Nawałnica uszkodziła też m.in. jeden budynek gospodarczy. Jego właściciele nie potrzebują jednak pomocy. Jak powiedział burmistrz Morąga Tadeusz Sobierajski, gmina i tak nie mogłaby jej udzielić, gdyż szkody dotyczą budynku gospodarczego.
W Kretowinach wiatr zniszczył w ośrodku wczasowym kilka domków letniskowych.
(gaj/kos/kan/as)