Zostawił paszport i odjechał
Niecodzienne zdarzenie na przejściu granicznym w Grzechotkach. Przekraczający granicę Rosjanin, zostawił celnikom swój paszport do kontroli i odjechał.
W pościg za Rosjaninem ruszył kierownik Oddziału Celnego. Z pomocą policjantów zatrzymał uciekiniera kilka kilometrów za Braniewem.
Okazało się, że Rosjanin przemycał w swoim samochodzie papierosy. Miał ponad 600 paczek. Hyundaia, w którym były pochowane papierosy zabrali celnicy.
Rosjanin odpowie za przemyt i ucieczkę z przejścia granicznego. (mlew/as)