Znalazł portfel i ukradł pieniądze. W zatrzymaniu pomógł monitoring
Znajdując cudzą własność, pamiętajmy, by wróciła do właściciela. Zapomniał o tym mieszkaniec Ełku przywłaszczył pieniądze znalezione w jednym ze sklepów.
– Popularne powiedzenie „znalezione, nie kradzione” jest bardzo ryzykowne – podsumowała Agata Kulikowska de Nałęcz z biura prasowego ełckiej policji.
Przekonał się o tym 42-latek z Ełku, który znalazł w sklepie portfel. Mężczyzna zachował się nieuczciwie i niezgodnie z prawem. Gdy zobaczył, że w środku są pieniądze postanowił je ukraść. Zabrał gotówkę, a portfel zwrócił ochronie. W środku była obca waluta, dlatego mężczyzna od razu wymienił ją w kantorze na złotówki i poszedł na zakupy. Korzystając z zapisu sklepowego monitoringu policjanci szybko ustalili jego tożsamość. W mieszkaniu mężczyzny zabezpieczyli część ukradzionych pieniędzy.
Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży 1700 złotych. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Autor: P. Karpiszen
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy