Zamiast piłkarskiego święta… klapa, a raczej chlapa. Mecz Stomil Olsztyn – Ruch Chorzów odwołany
Zamiast piłkarskich emocji – nerwy i niedosyt. Mecz pierwszej ligi pomiędzy Stomilem Olsztyn a Ruchem Chorzów, który powinien rozpocząć się o godzinie 17, został odwołany przez arbitrów spotkania.
To miało być piłkarskie święto – pierwszy tegoroczny ligowy mecz w Olsztynie. Wybierało się na niego około 3 tysięcy kibiców z Olsztyna i około 350 z Chorzowa. I wszyscy na stadionie się pojawili, ale mecz został odwołany ze względu na zły stan murawy. Po wczorajszych opadach pracownicy OSIRu dwoili się i troili, żeby usunąć wodę z nawierzchni. Arbitrzy podjęli taką a nie inną decyzję.
Kapitan Stomilu Janusz Bucholc powiedział „wszyscy w Polsce zdają sobie sprawę, że to nie jest stadion na pierwszą ligę. Wszyscy poza osobami odpowiedzialnymi w Olsztynie”. To niech posłuży za komentarz do całej sytuacji.
– relacjonował Maciej Świniarski.
Jak powiedział rzecznik olsztyńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, jego zdaniem boisko nadawało się do gry. – Usunięto całą wodę, którą dało się z tego boiska usunąć – uważa Zbigniew Szymula. Z kolei kapitan Stomilu – Janusz Bucholc – nie krył rozczarowania, że nie udało się rozegrać tego ważnego dla układu tabeli spotkania. Choć nie miał pretensji do pracowników OSiR-u, to stanowczo podkreślił, że Olsztyn potrzebuje nowego stadionu. Nowy termin meczu wyznaczy Polski Związek Piłki Nożnej. Niewykluczone, że Stomil będzie musiał korzystać ze stadionu w Ostródzie.
Trener @ruchchorzow1920 : „Granie mogłoby narazić na kontuzje”
Trener @StomilOlsztynSA : „Bierzemy życie takie, jakim jest”@_1liga_ pic.twitter.com/9xG0FGgmEu— Maciek Świniarski (@SwiniarskiM) 10 marca 2018
Usuwamy wodę ? z murawy.
Na razie w Olsztynie nie ma opadów deszczu. pic.twitter.com/fNnK1SsqgK— Stomil Olsztyn SA (@StomilOlsztynSA) 10 marca 2018
#SportwOlsztynie
Murawa na stadionie @StomilOlsztynSA pic.twitter.com/rWCwjyHJiq— Maciek Świniarski (@SwiniarskiM) March 10, 2018
Autor: M. Świniarski
Redakcja: A. Podbielska