Zakończył się proces apelacyjny byłego prezydenta Olsztyna. Wiemy, kiedy zapadnie wyrok
Fot. A. Piedziewicz
W najbliższy piątek Sąd Okręgowy w Olsztynie wyda wyrok w procesie apelacyjnym byłego prezydenta Olsztyna Czesława Małkowskiego. To będzie już czwarte orzeczenie ws tzw. sex-afery w olsztyńskim ratuszu.
Czesław Małkowski został zatrzymany w 2008 roku. W roku 2015 został skazany przez Sąd Rejonowy w Ostródzie na pięć lat więzienia za zgwałcenie podległej mu urzędniczki. Od tego wyroku odwołały się wszystkie strony postępowania. W roku 2016 Sąd Okręgowy w Elblągu uchylił orzeczenie i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia przez sąd pierwszej instancji. Kolejny proces ruszył przed Sądem Rejonowym w Olsztynie. Pod koniec ubiegłego roku Małkowski został w nim uniewinniony, ale od tego orzeczenia odwołała się prokuratura i kobieta oskarżająca byłego prezydenta o gwałt. Teraz zakończył się proces odwoławczy dotyczący właśnie tego uniewinnienia.
Po wyjściu z sali sądowej Czesław Małkowski po raz kolejny zapewniał o swojej niewinności.
To już jest koniec, więc mogę odetchnąć z ulgą. Jestem niewinny
– mówi były prezydent Olsztyna.
Przypomnijmy, że w trakcie śledztw przyznawał się jedynie do romansu z pokrzywdzoną. Proces odwoławczy przed olsztyńskim Sądem Okręgowym był wyjątkowo krótki – zakończył się po jednej, niespełna dwugodzinnej rozprawie. Nie pojawiła się na niej poszkodowana kobieta.
Uczestniczyła już w tylu rozprawach, że sił brakuje, by dalej uczestniczyć w tym wszystkim
– mówi jej pełnomocnik mecenas Adam Kuczyński.
Sprawa – podobnie jak poprzednie – toczyła się za zamkniętymi drzwiami. Wiadomo, że były oświadczenia strony oraz że nie przesłuchiwano żadnych świadków. Na pytanie, czy pojawiły się wnioski o powołanie świadków, żadna ze strony nie chce odpowiadać.
Przypominam, że postępowanie jest niejawne
– mówi prokurator Iwona Kruszewska.
Zgodnie z prawem w wyroku, który zostanie ogłoszony 13 grudnia, Sąd Okręgowy w Olsztynie ma trzy możliwości: może podtrzymać wyrok uniewinniający, zmienić ten wyrok, lub skierować sprawę do ponownego rozpatrzenia przez sąd pierwszej instancji.
Czesław Jerzy Małkowski. Fot. P. Getka
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: A. Dybcio
