Wyścig wraków Złom Race w Tomarynach. „Nie liczy się wygląd tylko to, co jest pod maską”
Tu nie liczy się wygląd, a umiejętności i podrasowane silniki. W Tomarynach, po raz trzeci już odbyły się wyścigi wraków – „Złom Race”.
Tym razem do zawodów zgłoszono ponad 50 aut. Każda załoga miała do przejechania 30 minut po torze. Zwycięży ten, któremu uda się pokonać jak najwięcej okrążeń. Ryk silników i niecodzienny widok samochodów gromadzi co roku coraz więcej kibiców. Zawodom towarzyszą wielkie emocje i dobra zabawa – przekonuje Kamila Dobies – organizatorka imprezy.
Organizatorzy zadbali także o rozrywki dla dzieci, a dla zwierząt ze schroniska w Tomarynach zbierana jest karma.
Autor: D. Grzymska
Redakcja: A. Dybcio