Wyrok w sprawie nielegalnej fabryki papierosów
W elbląskim Sądzie Okręgowym zapadł wyrok w sprawie grupy przestępczej prowadzącej w ubiegłym roku nielegalną fabrykę papierosów w Elblągu.
Jak przyznał sędzia Władysław Kizyk, przed sąd trafiły płotki, a nie szefowie.
Oskarżeni Rafał B., Jarosław K., Wojciech B., Krzysztof P., Tomasz R. i Piotr R. usłyszeli wyroki od 10 miesięcy do 2 lat więzienia. Nie są mieszkańcami Elbląga. Przyjechali do pracy skuszeni wysokimi zarobkami. Po zatrzymaniu przyznali się do winy – przypomniał sędzia Władysław Kizyk.
Skazani będą mieli zaliczony na poczet kary czas aresztowania. Zapłacą też grzywny od 20 do 30 tysięcy złotych. Sąd nakazał im także wpłacenie na konto pokrzywdzonego koncernu tytoniowego w Szwajcarii po 10 tysięcy złotych odszkodowania. Wyrok nie jest prawomocny.
Przypomnijmy, proceder został ujawniony w lipcu ubiegłego roku. Nielegalna fabryka mieściła się w hurtowni przy ulicy Kościuszki w Elblągu. Razem z Polakami pracowało tam 8 Paragwajczyków. Szacuje się, że wprowadzenie na rynek znalezionych w fabryce papierosów naraziłoby Skarb Państwa na uszczuplenie należności z tytułu niezapłaconej akcyzy na 8 milionów złotych.
(mstan/łw)