Elbląg, Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Region, Ostróda, Regiony
Wójt prawomocnie skazany za przekroczenie uprawnień
Kara 3 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu – taki prawomocny wyrok w Sądzie Okręgowym w Elblągu usłyszał wójt gminy Grunwald Adam Sz. Był oskarżony o przekroczenie uprawnień.
Wójt ujawnił bez zgody pokrzywdzonych wrażliwe dane dotyczące stanu zdrowia, orientacji seksualnej i przekonań światopoglądowych.
Sprawa dotyczy 2021 roku, kiedy w gminie Grunwald zawiązała się grupa inicjatywna, która chciała przeprowadzić referendum w sprawie odwołania wójta. Jej członkowie podawali, że powodem jest niemożność porozumienia się wójta z radą gminy i jego głośny list do premiera, w którym samorządowiec upublicznił dane wrażliwe o radnych. Na 20 stronach opisał, jak przejmując urząd w 2018 roku po poprzedniku, który sprawował to stanowisko 28 lat, zastał „układ szkodzący interesom mieszkańców”.
Wójt zaznaczył, że „chce pokazać, z jaką skorumpowaną machiną musi się mierzyć i jak bardzo w tej walce nie może polegać na ludziach, którzy rzekomo powinni mu pomagać”. Tłumaczył, że większość w radzie ma opozycja.
W liście, samorządowiec szeroko i szczegółowo opisywał różne sytuacje w instytucjach i urzędach podległych gminie, które jego zdaniem świadczą o nieprawidłowościach. Skarżył się też na nieprzychylne prokuraturę i sądy, które nie wydają wyroków po myśli gminy.
Sprawa toczyła się przed Sądem Rejonowym w Ostródzie. Pod koniec 2022 roku, Adam Sz. został uznany za winnego i skazany na karę 4 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na rok. Sąd I instancji zobowiązał też wójta gminy Grunwald do zapłaty pokrzywdzonym nawiązek w kwotach po 2,5 tysiąca złotych, co stanowi łącznie kwotę 10 tysięcy złotych oraz obciążył go kosztami.
Dziś przed Sądem Okręgowym w Elblągu ogłoszony został wyrok w sprawie odwoławczej.
Jak poinformowała rzeczniczka Sądu Okręgowego w Elblągu sędzia Katarzyna Jacewicz-Okuniewicz, karę obniżono do 3 miesięcy pozbawienia wolności. Zmniejszono też nawiązki, kolejno do 2,5 tysiąca złotych, 2 tysięcy i 1,5 tysiąca złotych, co w sumie daje kwotę 6 tysięcy złotych.
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy za A. Libudzka