Warmińskie Pompeje odsłaniają tajemnice

Wykopaliska archeologiczne pod Barczewkiem. Fot. Kinga Grabowska

Warmińskie Pompeje – stanowisko archeologiczne pod Barczewkiem – odsłaniają kolejne tajemnice.

Naukowcy odkryli tam w ubiegłym roku średniowieczną osadę, Alt Warten-burg, spaloną w 1354 roku przez Kiejstuta. W tym roku archeolodzy wrócili na stanowisko, aby dokończyć prace i odkryli XIV-wieczne cmentarzysko.

Naukowcy nie bez przyczyny nazwali osadę Warmińskimi Pompejami, ponieważ odkryte tam artefakty świadczą o nagłej katastrofie, która zaskoczyła mieszkańców – podkreśla Arkadiusz Koperkiewicz z Uniwersytetu Gdańskiego.

Nad wykopaliskami pracowali wspólnie naukowcy z Uniwersytetu Gdańskiego oraz niemieckiego Uniwersytetu w Getyndze. Jednak w przyszłym roku ekipa powiększy się o antropologów z Uniwersytetu w Humboldta w Kalifornii. Ma to związek z odkryciem XIV-wiecznego cmentarzyska na terenie wykopalisk ‚ przekonuje Arkadiusz Koperkiewicz.

Od V w. p. n. e. tereny położone nad Jeziorem Wadąg zamieszkiwali Galindowie. W 1325 roku wybudowano tam strażnicę biskupią, która służyła do obrony tych ziem przed najazdami Litwinów. Obok niej powstała osada, a całość nazwano Alt Warten-burg. Gród w 1354 roku spalili Litwini pod wodzą Kiejstuta. Odbudowano go w 1364 roku w bezpieczniejszym miejscu, nad Pisą Warmińską. Po II wojnie światowej miasto przybrało nazwę Barczewo.

(dgrzym/łw)