W Olsztynie uczczono pamięć ofiar Zbrodni Katyńskiej
W Olsztynie odbyły się Wojewódzkie Obchody Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej, połączone z 85. rocznicą Deportacji Polaków na Sybir oraz 15. rocznicą Katastrofy Smoleńskiej. Uroczystości rozpoczęła Msza Święta w Kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa.
Na cmentarzu komunalnym odbył się Apel Pamięci, zostały złożone kwiaty i zapalone znicze pod pomnikami Ofiar Zbrodni Katyńskiej i Katastrofy Lotniczej pod Smoleńskiem oraz obeliskiem poświęconym Sybirakom. Mateusz Szauer, wicewojewoda warmińsko-mazurski przekazał, że takie wydarzenia szczególnie upamiętniają polskich bohaterów.
Dziś, w obecnej sytuacji geopolitycznej szczególnie ważne jest, aby na fundamencie historii i tradycji opierać naszą przyszłość
– powiedział.
Uczestnicy obchodów podkreślali, że pamięć o Zbrodni Katyńskiej jest dla nich szczególnie ważna, zwłaszcza że w Polsce przez wiele lat panował zakaz wspominania tych wydarzeń.
Mój dziadek był policjantem. Nie można było o tym mówić. Dopiero po latach 90. ta odwilż nastąpiła i bardzo dobrze, bo tak to każdy w swoim sercu, w rodzinach, w wielkim strachu, kończyło się to bardzo źle, jak ktoś mówił o Katyniu
– przekazała Jolanta Nałęcz ze stowarzyszenia Rodzina Katyńska w Olsztynie.
Beata Chrostowska-Szakalis ze Stowarzyszenia Rodzina Katyńska przekazała, że obecność na obchodach, to dla niej obowiązek.
Mój dziadek policjant zginął w Katyniu. Był więziony w obozie w Ostaszkowie i pochowany w dole śmierci w Miednoje, także to jest nasza taka rodzinna już tradycja, że tu jesteśmy, że pamiętamy
– powiedziała.
Prezydent Olsztyna Robert Szewczyk podkreślał, że takie uroczystości pielęgnują patriotyzm. Sowieci w 1940 r. wymordowali około 22 tys. jeńców wojennych. Byli wśród nich żołnierze Wojska Polskiego, policjanci, profesorowie, lekarze, inżynierowie i prawnicy.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: A. Skrago
Redakcja: P. Jaguszewski