Opublikowany 18 lipca 2023
Olsztyn, Elbląg, Ełk, Bartoszyce, Polecane, Braniewo, Działdowo, Aktualności, Giżycko, Aplikacja mobilna, Gołdap, Iława, Kętrzyn, Lidzbark Warm., Mrągowo, Nidzica, Nowe Miasto Lub., Olecko, Ostróda, Pisz, Szczytno, Region, Węgorzewo, Regiony

„Uśmiechnięci, choć trudów nie brakuje”. Wyjątkowa wystawa promuje rodzicielstwo zastępcze

Fot. K. Grabowska

Brakuje rodzin zastępczych – od lat alarmują Powiatowe Centra Pomocy Rodzinie nie tylko na Warmii i Mazurach, ale w całym kraju. Sytuacja jest trudna, sukcesywnie wzrasta liczba dzieci odbieranych z rodzinnych domów. Najczęściej przez nadużywanie alkoholu przez ich opiekunów i brak kompetencji wychowawczych.

W powiecie olsztyńskim prowadzona jest kampania promująca rodzicielstwo zastępcze „Rodzina zastępcza – profesja z misją”. Jej elementem jest wystawa fotografii, która na miesiąc stanęła w holu Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie. To 17 plansz, na których widać rodziny zastępcze i ich podopiecznych.

Wszyscy są uśmiechnięci, choć trudów nie brakuje – powiedziała Katarzyna Lewandowska z PCPRu w Olsztynie i wyjaśnia, że zazwyczaj w rodzinie zastępczej przebywa kilkoro dzieci, niektóre mają problemy zdrowotne, co wiąże się z potrzebą zapewnienia opieki specjalistycznej. Potrzeba jest dużej cierpliwości i wsparcia bliskich, by sobie poradzić z codziennością.

Arkadiusz Paturej – dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Olsztynie powiedział, że w powiecie olsztyńskim sytuacja jest dynamiczna, obecnie na dzieci czekają jedynie 2 może 3 miejsca. Po sprawie skatowanego Kamilka sądy szybciej wydają decyzję o odbieraniu dzieci, kiedy są ku temu przesłanki. – Dosłownie z dnia na dzień miejsc opieki w działających rodzinach może zabraknąć – dodał Paturej.

Stworzenie rodziny zastępczej to swego rodzaju misja, którą musi poprzedzać dobrze przemyślana decyzja. Katarzyna Brewka z działu nadzoru i kontroli pieczy zastępczej w Urzędzie Wojewódzkim w Olsztynie zwraca uwagę na to, że dzieci, które trafiają do pieczy są obarczone bagażem trudnych doświadczeń życiowych.

Rodzina zastępcza ma pomóc takiemu dziecku stawić czoła problemom, ma też pracować z rodziną biologiczną, by dziecko mogło do niej wrócić. To wciąż dzieje się bardzo rzadko.

W powiecie olsztyńskim jest 165 rodzin zastępczych, w tym 14 zawodowych, 7 rodzinnych domów dziecka, 43 niezawodowe rodziny zastępcze, 101 spokrewnionych i 4 – 14-osobowe domy dziecka lub placówki opiekuńczo-wychowawcze. Przebywa w nich około 340 dzieci.

W woj. warmińsko-mazurskim jest 119 zawodowych rodzin zastępczych, które wychowują 720 dzieci. Działa też 480 niezawodowych rodzin i ponad tysiąc spokrewnionych. W nich opiekę znajduje kolejnych ponad 2 tysiące małoletnich, którzy nie mają szans na wychowanie w rodzinnym domu.

Posłuchaj wypowiedzi

A. Paturej

00:00 / 00:00

K. Lewandowska

00:00 / 00:00

K. Brewka

00:00 / 00:00