Uroczystości odpustowe w Stoczku Klasztornym. Trwają przygotowania do beatyfikacji kardynała Wyszyńskiego
Dziękczynienie za 38 lat koronacji obrazu Matki Bożej Królowej Pokoju oraz przygotowanie do uroczystości beatyfikacyjnych kardynała Stefana Wyszyńskiego – takie intencje towarzyszyły uroczystościom odpustowym w Stoczku Klasztornym niedaleko Lidzbarka Warmińskiego.
Mszy świętej polowej przewodniczył abp Józef Górzyński, metropolita warmiński. Mimo złej pogody do Stoczka Klasztornego przybyły liczne pielgrzymki.
– Pielgrzymujemy z Lidzbarka Warmińskiego – mówiła pani Ewa. – Powierzamy swoje troski, zmartwienia, idziemy też prosić o pokój dla nas, naszych rodzin i domów – dodała.
– Na każdą pielgrzymkę chodzę po to, żeby naładować duchowe baterie – podkreślał pan Kamil. – Chcę nabrać nadziei, że świat może być lepszy – mówił w rozmowie z reporterem Radia Olsztyn.
Arcybiskup Józef Górzyński przypomina, że sanktuarium miało wielkie znaczenie dla wiernych jeszcze przed przybyciem tutaj kardynała Wyszyńskiego w charakterze internowanego.
Sanktuarium Matki Bożej Królowej Pokoju od lat miało duże znaczenie w wymiarze duchowym tego regionu. Postać kardynała Stefana Wyszyńskiego bardzo mocno podkreśla także i ten wymiar, właśnie sanktuaryjny. Później bardzo często odnosił się do tego mówiąc, jak to Matka Boża otoczyła go opieką, nawet wtedy, kiedy o niej nie wiedział. Pamiętamy, że ten czas charakteryzował się tym, że kardynał – przez cały rok pobytu – nie dostał nawet pozwolenia na wejście do tutejszego kościoła
– powiedział metropolita warmiński.
Ks. Wojciech Sokołowski, marianin, kustosz sanktuarium Matki Bożej Królowej Pokoju, podkreśla, że tegoroczne uroczystości przeżywane są w duchu przygotowania do beatyfikacji kardynała Wyszyńskiego.
W ostatnich tygodniach obserwujemy wzmożony ruch pielgrzymkowy. Widzę, że wiele grup przyjeżdża specjalnie w celu przygotowania się do tego wydarzenia, również poprzez nawiedzenie celi więziennej kardynała
– zauważył ks. Sokołowski.
Po beatyfikacji kardynała Stefana Wyszyńskiego, relikwie Prymasa Tysiąclecia trafią do dwóch kościołów archidiecezji warmińskiej – przekazał Radiu Olsztyn ks. Marcin Sawicki, rzecznik Kurii Archidiecezji Warmińskiej.
Pierwszym miejscem będzie oczywiście Stoczek, a drugie miejsce to Olsztyn i parafia bł. Franciszki Siedliskiej, która w przyszłości stanie się sanktuarium błogosławionego kardynała Stefana Wyszyńskiego
– mówił ks. Sawicki.
Relikwiarz, który jest przygotowywany w Stoczku Klasztornym, będzie miał formę podświetlanego witraża – dodaje ks. Wojciech Sokołowski.
Jest podświetlany, pięknie przygotowany. Będzie na nim wizerunek archikatedry warszawskiej, Matka Boża oraz Jasna Góra. Na dole witraża znajdą się relikwie krwi kardynała, więc są to relikwie pierwszego stopnia.
Prymas był więziony w Stoczku przez prawie rok. 6 października 1954 roku został przewieziony do Prudnika Śląskiego, a potem do Komańczy. Został uwolniony 28 października 1956 roku i wrócił do Warszawy. Uroczystości beatyfikacyjne kard. Stefana Wyszyńskiego i Róży Marii Czackiej odbędą się za dwa tygodnie (12.09) w Warszawie.
Obraz Matki Bożej Królowej Pokoju w Stoczku Klasztornym został koronowany przez św. Jana Pawła II podczas jego pielgrzymki do Polski w 1983 roku.
Autor: M. Lewiński
Redakcja: A. Niebojewska/M. Rutynowski
