Aktualności, Aplikacja mobilna, Ostróda, Regiony
Trwa różowy październik. Młodzież zbiera biustonosze, amazonki apelują: badaj się!
Rak piersi to najczęściej diagnozowany nowotwór złośliwy u kobiet, zarówno w Polsce, jak i na świecie. W naszym kraju każdego roku odnotowuje się około 20–25 tysięcy nowych przypadków tej choroby.
Październik to miesiąc świadomości raka piersi i czas, w którym szczególnie dużo mówi się o profilaktyce i badaniach. Prezes ostródzkiego stowarzyszenia Amazonki, Ewa Wawrzonkowska, podczas spotkań w szkołach zachęca kobiety do regularnych badań i troski o zdrowie.
Młodzież odsuwa rzeczywistość i mówi, że to ich jeszcze nie dotyczy. Dlatego rozmawiając z młodzieżą, chcemy przyciągnąć do profilaktyki, żeby nauczyli samobadania piersi swoje mamy, siostry czy babcie. Rak piersi nie ma ani kodu ważności, ani PESEL-u. Co ósma kobieta może usłyszeć: „Ma pani raka złośliwego”, a zachorowalność jest coraz większa. Z mapy Polski rocznie znika 7-tysięczne miasto
– podsumowała.
Pani Małgorzata pierwszego guzka w piersi znalazła 22 lata temu.
Pamiętam cały ten okres, bałam się zasnąć, telewizor musiał grać non stop, żebym nie słyszała głosów, złych myśli, płaczu. To było coś strasznego. Jak po raz pierwszy zachorowałam, miałam 40 lat
– wspominała.
Dziś pani Małgorzata zachęca do regularnych badań i przypomina, że wcześnie wykryty rak piersi daje aż 90 procent szans na wyleczenie.
W ramach „różowego października” w Zespole Szkół Zawodowych im. Sándora Petöfiego w Ostródzie zorganizowano akcję reCYCling, polegającą na zbiórce biustonoszy. Jak tłumaczy koordynatorka akcji, nauczycielka Joanna Nowakowska-Prześniak, chodzi o połączenie ekologii z profilaktyką.
Oddajemy biustonosze. Mogą być w każdym stanie – nieważne, czy nowy, czy używany, który nam nie pasuje. Chodzi o to, żeby malutki gest, wrzucony do specjalnie przygotowanego pojemnika, mógł pomóc szerszym odbiorcom
– wyjaśniła.
W ciągu kilku dni udało się zebrać już kilkadziesiąt biustonoszy. Uczennica szkoły Lena Gadaj nie tylko włączyła się w akcję, ale – jak mówi – zachęciła do niej również swoje najbliższe kobiety: mamę i babcię.
Może nie uratuję tym świata, ale będę mogła dołożyć do tej akcji swoją małą cegiełkę. Trzeba się wspierać, bo zdrowie jest najważniejsze. Często je lekceważymy, a warto się badać i dbać o swoje zdrowie
– dodała.
Zbiórka w szkole potrwa do końca października. Zebrane biustonosze trafią do firmy zajmującej się recyklingiem tekstyliów. Uzyskane w ten sposób środki wspomogą działalność organizacji PARS – Polskie Amazonki Ruch Społeczny, która pomaga pacjentom onkologicznym i ich rodzinom.
Posłuchaj relacji Kingi Grabowskiej
Autor: K. Grabowska
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy
























