Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 8 °C pogoda dziś
JUTRO: 6 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Szef MON: Żołnierz, który zaginął miał problemy z prawem, nie powinien być skierowany do służby na granicę


Żołnierz, który zaginął miał problemy z prawem, złożył wypowiedzenie z wojska i nie powinien być skierowany do służby na granicę – podkreślił szef MON Mariusz Błaszczak. Poinformował, że zażądał wyjaśnień, kto jest odpowiedzialny w tej sprawie.

Media poinformowały dziś, że żołnierz 11. Mazurskiego Pułku Artylerii porzucił służbę i uciekł na Białoruś. Informacja pojawiła się po tym, gdy rano Białoruski Państwowy Komitet Graniczny (GPK), odpowiednik polskiej Straży Granicznej, poinformował, że polski żołnierz rzekomo poprosił o azyl na Białorusi.

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych oświadczyło, że

W czwartek, 16 grudnia 2021 roku, w godzinach popołudniowych, stwierdzono nieobecność żołnierza 11 Pułku Artylerii, który zaginął podczas wykonywania zadań służbowych w okolicy miejscowości Narewka, Siemianówka i Jez. Siemianowskiego (…) Niezwłocznie podjęta została szeroko zakrojona, intensywna akcja poszukiwawcza, w którą zaangażowani są żołnierze i wszystkie działające na granicy służby. Poszukiwania cały czas trwają

– poinformowano.

Według Białoruskiego Państwowego Komitetu Granicznego to Emil Czeczko, urodzony w 1996 roku. Białoruska straż graniczna opublikowała również zdjęcia wojskowego z jego kont w mediach społecznościowych. GPK twierdzi, że polski wojskowy został zatrzymany przez patrol białoruskich pograniczników wczoraj po południu w okolicach Tuszemli w obwodzie grodzieńskim. Mężczyzna miał oświadczyć, że nie zgadza się z polityką polskich władz w sytuacji kryzysu migracyjnego.

Oświadczenie dowództwa sił zbrojnych

W czwartek, 16 grudnia 2021 roku, w godzinach popołudniowych, stwierdzono nieobecność żołnierza 11 Pułku Artylerii, który zaginął podczas wykonywania zadań służbowych w okolicy miejscowości Narewka, Siemianówka i Jez. Siemianowskiego. Niezwłocznie podjęta została szeroko zakrojona, intensywna akcja poszukiwawcza, w którą zaangażowani są żołnierze i wszystkie działające na granicy służby. Poszukiwania cały czas trwają

– napisano w oświadczeniu Dowództwa Operacyjnego RSZ przesłanym PAP.

Nie komentujemy sprawy żołnierza – rzekomego dezertera na Białoruś 

Do czasu, gdy będzie wiadomo, jaki jest faktyczny stan w tej sprawie nie komentujmy sprawy żołnierza – rzekomego dezertera na Białoruś

– mówił przed południem Stanisław Żaryn rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych.

Żaryn dodał, że na razie w tej sprawie swoje oświadczenia wydała 16. Dywizja Zmechanizowana, która wspiera od jakiegoś czasu ochronę polskiej granicy z Białorusią.

Musimy mieć świadomość, że tego typu doniesienia medialne mogą być oparte na niewłaściwych przesłankach, dlatego wstrzymajmy się z komentowaniem tej sprawy do czasu, aż będzie jasne, jaki jest stan faktyczny

– zaapelował rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych.


Redakcja: B. Świerkowska-Chromy za PAP

 

Więcej w wojsko, Bartoszyce, granica, uwaga
Szef MON przekazał żołnierzom 16. Dywizji Zmechanizowanej nowoczesne wozy dowodzenia

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak przekazał w Sokółce sześć wozów dowodzenia żołnierzom 16. Dywizji Zmechanizowanej. Pojazdy będą wykorzystywane przy zabezpieczaniu granicy Polski z Białorusią. Nowoczesny wóz...

Zamknij
RadioOlsztynTV