Szczypiorniści Mebli Wójcik Elbląg wracają do gry
Jutro pierwszy mecz rundy rewanżowej superligi z zespołem Sandra Spa Szczecin. Rywal w 15 meczach zdobył 12 punktów, a Meble Wójcik tylko siedem.
Co ciekawe – szczecinianie mają tylko o jedno zwycięstwo więcej. W tabeli są na 13. miejscu, a elblążanie na przedostatnim – piętnastym.
– Jedziemy na najbliższe spotkanie z bojowymi nastrojami – uważa trener Meblarzy, Jacek Będzikowski
Jest tam kilku zawodników, którzy potrafią grać w piłkę ręczną. My po przerwie wylizaliśmy rany, nie do końca, ale głowy nam odpoczęły i jesteśmy głodni gry. Mam nadzieję, że tak dobrze, jak zaczęliśmy poprzednią rundę będzie i tym razem. Ze składu do końca roku wypadł nam Jakub Olszewski, ważą się też losy Bartka Janiszewskiego. To były bardzo ważne ogniwa zespołu. Powoli wraca do nas jednak Marcin Miedziński
– mówił trener Będzikowski.
Mecz w Szczecinie rozpocznie się o 18.30. Po powrocie do Elbląga też będą musieli szybko się zregenerować, bo w sobotę jadą do Opola i grają tam tego samego dnia.
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: K. Piasecka