Średniowieczne mury obronne w Pasłęku doczekają się remontu. Burmistrz podpisał umowę
13,5 miliona złotych będzie kosztować naprawa średniowiecznych murów obronnych w Pasłęku. Najwyższy czas na to, by o zabytek zadbać, bo jego stan jest fatalny. Do renowacji 8,5 miliona złotych dołoży Unia Europejska.
Burmistrz Pasłęka podpisał właśnie z samorządem województwa warmińsko-mazurskiego umowę w tej sprawie. Pozostałą kwotę miasto wygospodaruje z własnego budżetu. – Mamy 1200 metrów murów, które mają po 700 lat – tłumaczy burmistrz Pasłęka Wiesław Śniecikowski. Koszt modernizacji zabytku nie jest mały, bo jego stan jest zły. A naprawa będzie odbywała się pod nadzorem konserwatora zabytków. Mury obronne Pasłęka wybudowano w pierwszej połowie XIV wieku i są unikatem. Fortyfikacje liczą ponad kilometr, zachowały się na znacznej długości obwodu. Ich remont ma podnieść atrakcyjność turystyczną Pasłęka.
Trzeba podkreślić, że jest to największe jednorazowe dofinansowanie pozyskane przez pasłęcki samorząd od czasu wejścia Polski do Unii Europejskiej. Remont zabytku będzie przebiegał etapowo. Dodajmy, pierwszy został wykonany w ubiegłym roku. Dołożył się do niego wojewoda i Wojewódzki Konserwator Zabytków.
Posłuchaj relacji Miry Stankiewicz
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: A. Dybcio