Sprzedawał jachty, których nie miał. Kupców jednak nie brakowało
W internecie oferował na sprzedaż łodzie, jachty i maszyny budowlane, których nie posiadał. Jednak na jego ogłoszenia odpowiedziało 8 potencjalnych kupców, którzy wpłacili na konto fałszywego sprzedawcy 37 tysięcy złotych. Oszust wpadł w ręce policjantów z Olsztyna.
Z mężczyzną kontaktowali się potencjalni kupcy, którzy po uzgodnieniu warunków sprzedaży wpłacali zaliczki, których łączna kwota wyniosła 37 tysięcy złotych. Po przelaniu pieniędzy na konto, kontakt ze sprzedawcą się urwał, a pokrzywdzeni nigdy nie otrzymali towaru
– mówił sierżant sztabowy Andrzej Jurkun z olsztyńskiej policji.
Olsztyńscy kryminalni dotarli do internetowego oszusta. Okazał się nim 34-letni mieszkaniec Słupska. Jak ustalili policjanci, zatrzymany nigdy nie posiadał przedmiotów, które oferował na sprzedaż. Mężczyzna usłyszał 8 zarzutów oszustwa. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Autor: L. Tekielski
Redakcja: A. Niebojewska