Według policji nie było konieczności ewakuowania poza budynek osób znajdujących się w szpitalu. Pacjentów i pracowników, którzy znajdowali się w części szpitala odległej o kilkanaście metrów od miejsca znalezienia niewybuchu, przeprowadzono do bardziej odległego skrzydła budynku. Akcja zabezpieczenia i wywiezienia niewybuchu zakończyła się w ciągu niespełna dwóch godzin.
Dyrektor szpitala powiatowego w Szczytnie Beata Kostrzewa powiedziała, że jest wdzięczna za to, że działania policji i saperów zostały przeprowadzone tak sprawnie. Jak zapewniła, nie było żadnego zagrożenia dla pacjentów i personelu. Na czas trwania akcji ok. 20 osób – głównie matki z noworodkami i pracowników laboratorium – przeniesiono do innej części budynku.
Autor: M. Boguszewski (PAP)
Redakcja: A. Dybcio