Ruszył z siekierą na policjantów. 16-latek może trafić do schroniska dla nieletnich
16-latek z gminy Biskupiec, który w sobotę w nocy ruszył na policjantów z siekierą i został przez nich postrzelony w nogę, wcześniej wiele razy miał zatargi z prawem. Wobec chłopaka toczy się w sądzie jeszcze inna sprawa. Sąd rozważa, czy umieścić go w schronisku dla nieletnich.
W nocy z soboty na niedzielę w małej wsi w gminie Bisztynek 16-letni chłopak podpalił auto krewnej, u której przebywał z wizytą i obuchem siekiery uderzył w plecy sąsiada, który próbował go uspokoić. Ponieważ chłopak był bardzo agresywny i uciekł z posesji z siekierą krzycząc, że „pozabija wszystkich”, krewni wezwali policję. Gdy patrol zobaczył chłopaka na polnej drodze i próbował go zatrzymać, nastolatek ruszył na funkcjonariuszy z siekierą. Policjanci oddali strzały ostrzegawcze i to go jeszcze bardziej rozjuszyło. 16-latek został postrzelony w nogę.
– Pacjent do teraz przebywa w naszym szpitalu – poinformowała w czwartek Agnieszka Deoniziak z biura prasowego Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Olsztynie. Placówka nie udziela więcej informacji o stanie zdrowia chłopaka z powodu rodziny, która nie wyraża na to zgody.
Wobec policjantów, którzy użyli broni toczy się wewnętrzne postępowanie.
To rutynowe działanie podejmowane w takich sytuacjach. Policjanci postąpili zgodnie z prawem i zasadami, przełożeni w ich postępowaniu nie dopatrzyli się żadnych nieprawidłowości
– powiedział rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie Tomasz Markowski.
Jak ustaliła, 16-latek od kilku lat sprawiał duże problemy wychowawcze i siał postrach w okolicy. Chłopak jest doskonale znany zarówno policjantom, jak i sądowi w Biskupcu, ale dotąd ani placówki wychowawcze, ani sąd nie były w stanie nad nim zapanować. Rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie Adam Barczak poinformował, że w 2022 roku wobec chłopaka toczyły się dwie sprawy o demoralizację. – W obu zapadło rozstrzygnięcie umarzające postępowanie – przyznał rzecznik sądu i dodał, że „obecnie wobec tego nieletniego toczy się jeszcze jedno postępowanie o czyny karalne”.
W związku z sobotnim podpaleniem auta, uderzeniem sąsiada siekierą i zaatakowaniem policjantów sąd rodzinny w Biskupcu wszczął kolejne „postępowanie w sprawie nieletniego o czyn karalny”. Sędzia Barczak poinformował, że w tej sprawie zlecono przeprowadzenie wywiadu środowiskowego oraz zwrócono się do szkoły o opinię dotyczącą 16-latka. Sąd rodzinny w najbliższym czasie rozważy konieczność umieszczenia go w schronisku dla nieletnich na czas trwania postępowania. Ta decyzja zależy od stanu zdrowia chłopaka.
Po sobotniej interwencji policja z Bartoszyc informowała, że od 16-latka czuć było alkohol, została mu pobrana także krew, by zbadać, czy nie brał narkotyków. Wyniki tych badań nie są ujawniane.
Źródło: PAP
Redakcja: M. Rutynowski
Policjanci postrzelili agresywnego 16-latka. „Krzyczał, że pozabija wszystkich”