Olsztyn, Aktualności, Aplikacja mobilna, Regiony
Radni PiS pytają o obwodnice i kolej. Czy uda się zrealizować inwestycje?
Co z obwodnicami Kętrzyna i Nidzicy? Radni sejmiku województwa z klubu Prawa i Sprawiedliwości twierdzą, że zarząd województwa chce zrezygnować z tych inwestycji.
Zarząd województwa warmińsko-mazurskiego otrzymał rządowe dofinansowanie na dwie obwodnice w ciągach dróg wojewódzkich – to obejścia Kętrzyna i Nidzicy. W obu przypadkach dofinansowanie wyniesie połowę planowanych kosztów, resztę musi pokryć samorząd województwa. Swoje wsparcie finansowe zadeklarowały też samorządy gminne i powiatowe.
Radni PiS zasiadający w sejmiku mają jednak obawy, że inwestycje te nie zostaną zrealizowane.
Nie potraficie robić inwestycji, nie potraficie korzystać ze środków, które są dosłownie dane wam na tacy
– zarzuca zarządowi województwa radny PiS Paweł Czemiel.
Przedstawiciele władz województwa odpowiadają jednak, że to nieprawda – i że region nie wycofał wniosków o dofinansowanie. Marcin Kuchciński, wicemarszałek województwa warmińsko-mazurskiego, zapewnia, że zarząd województwa z żadnej z obwodnic nie rezygnuje – natomiast szuka dodatkowych źródeł finansowania wkładu własnego do tych inwestycji, bo ich koszty znacząco wzrosły.
Jedna z informacji projektanta – dotycząca obwodnicy Kętrzyna – mówiła nawet o 50 milionach złotych za kilometr. To są koszmarne kwoty – dla porównania w 2016 roku było to około 3 milionów, obecnie średnio około 10 milionów złotych. Natomiast spokojnie, przygotowujemy dokumentację tej inwestycji. Zaś obwodnica Nidzicy jest w o tyle lepszej sytuacji, że wartość całej inwestycji jest mniejsza, więc łatwiej będzie te środki znaleźć
– mówi Marcin Kuchciński.
Zarząd województwa podtrzymuje też wcześniejsze zapowiedzi, według których obwodnica Kętrzyna może być gotowa w roku 2025, zaś obwodnica Nidzicy – prawdopodobnie rok wcześniej.
Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu zarząd województwa zrezygnował z rządowego dofinansowania z innego programu – Kolej Plus. Samorząd dostał pieniądze na dwie linie, po czym wycofał wnioski, tłumacząc się wzrostem kosztów. Grzegorz Kierozalski, przewodniczący klubu radnych PiS w sejmiku, uważa to za błąd.
Infrastruktura stwarza możliwości rozwoju. Rozbudowuje się – pewnie zasadnie – infrastrukturę turystyczną, to jest faktycznie ważne. Ale proporcja w stosunku do rozwoju dróg, dróg żelaznych, jest ewidentnie zaburzona
– mówi Grzegorz Kierozalski.
Marszałek województwa Gustaw Marek Brzezin twierdzi natomiast, że to nie wyklucza całkowicie modernizacji tych linii, jego zdaniem kolej może to zrobić z nowych pieniędzy unijnych.
Pokazujemy chociażby zastępcze rozwiązania, np. program Polska Wschodnia. Wszystko jest jeszcze możliwe, przy odpowiednim wykorzystaniu komponentów finansowych
– przekonuje marszałek Brzezin.
Z programu Kolej Plus w województwie warmińsko-mazurskim początkowo planowano utworzenie linii kolejowych Czerwona – Orzysz oraz Ełk – Gołdap.
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: A. Niebojewska
Samorząd województwa rezygnuje z milionów na modernizację kolei. Dlaczego?