Prezydent Elbląga komentuje wniosek o referendum ws. jego odwołania
Fot. J. Sulecki
– Zarzuty przedstawiane przez inicjatorów odwołania prezydenta Elbląga i rady miasta są nieprawdziwe i zmanipulowane – uważa prezydent Witold Wróblewski. Potwierdził, że do ratusza trafiło poprawne zawiadomienie wraz z uzasadnieniem wniosku o referendum.
Zapowiada szczegółowe odniesienie się do niego, choć już wytyka pierwsze błędy autorów wniosku – dotyczą długości jego urzędowania czy poziomu zadłużenia miasta.
Zarzuty nie mają pokrycia w faktach. Mamy zaraz nowy budżet na przyszły rok, kryzys energetyczny i wojnę na wschodzie. Pytanie jest, komu zależy na destabilizacji Elbląga
– pyta prezydent.
Opozycyjny radny Rafał Traks z PiS podkreśla, że wniosek dotyczący rady jest w tej sytuacji zrozumiały, bo to większość koalicyjna ma wpływ na decyzje.
Naturalny jest wniosek o odwołanie rady. Moim zdaniem to działania spóźnione, bo za chwilę wybory, ale widocznie prezydent sobie zasłużył
– dodaje Traks.
Organizatorzy referendum będą musieli zebrać prawie 10 tysięcy podpisów zwolenników. Mają na to 60 dni od decyzji komisarza wyborczego.
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: M. Rutynowski
