Posłowie o zaporze na granicy: Rosja jest nieobliczalna, więc działamy niestandardowo

Fot. P. Getka

Musimy podejmować niestandardowe działania, bo Rosja jest państwem nieobliczalnym – przekonywali w Porannych Pytaniach Radia Olsztyn posłowie z regionu, z którymi rozmawiał Andrzej Piedziewicz.

Na granicy z obwodem kaliningradzkim Federacji Rosyjskiej rozpoczęto budowę tymczasowej zapory. To efekt informacji o otwarciu lotniska w Kaliningradzie na loty z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej, co może zapowiadać napływ nielegalnych imigrantów do Polski.

Zapora jest konieczna, opozycja żąda jednak więcej informacji na ten temat. Poseł Nowej Lewicy Marcin Kulasek przyznał, że budowa jest uzasadniona.

Fakt jest taki, że Rosja jest państwem nieobliczalnym dlatego rosyjskie działania wymuszają na Polsce podejmowanie niestandardowych działań. Takim niestandardowym działaniem jest budowa zapory.

Poseł PiS Iwona Arent dodaje, że jej zdaniem nie należy przy tym przekazywać zbyt wielu informacji na temat tej budowy.

Tak jak pan poseł powiedział Rosja jest krajem nieobliczalnym. W związku z tym życzyłabym sobie, żeby premier Mariusz Błaszczak oraz nasze służby jak najmniej informowały co robią, jak robią, gdzie robią i jakie materiały wykorzystują.

Zapora jest konieczna, jednak opozycja żąda więcej informacji na ten temat. Poseł Nowej Lewicy Marcin Kulasek nie kwestionuje samej budowy.

Ludzie mają prawo czuć się bezpieczni. Niech saperzy pracują na granicy. My jako Lewica nie będziemy im przeszkadzać. Ministerstwo Obrony Narodowej nie zajmowało się wcześniej polsko-rosyjską granicą. Co się wydarzyło w ostatnich dniach, że minister zmienił zdanie?

Parlamentarzystka Prawa i Sprawiedliwości Iwona Arent przekonuje, że wyjaśnienie przyczyn budowy zapory jest oczywiste.

Zwiększono liczbę samolotów z Bliskiego Wschodu i z Afryki do Kaliningradu. W związku z tym może być to krok do tego, żeby przylatywało więcej emigrantów z tych krajów.

Zapora o wysokości 2,5 metra ma składać się z 3 szeregów drutu kolczastego. Jej budowę rozpoczęto od tzw. trójstyku granic Polski, Rosji i Litwy.

Posłuchaj rozmowy Andrzeja Piedziewicza

Budowa tymczasowej zapory na granicy z obwodem kaliningradzkim. Fot. T. Waszczuk/PAP

Redakcja: B. Świerkowska-Chromy za A. Piedziewicz