Politycy z Warmii i Mazur komentują sejmową ustawę ws. waloryzacji rent i emerytur
423 głosy za, 6 przeciw i żadnego wstrzymującego – to efekt sejmowego głosowania za waloryzacją rent i emerytur.
Posłanka Platformy Obywatelskiej z Warmii i Mazur Anna Wasilewska wyjaśnia, że poprawka zgłoszona przez jej partię została odrzucona:
Chcieliśmy, aby w kolejnych latach ta kwota minimalna określana była w rozporządzeniu ministra i żeby przy takiej rewaloryzacji ta najmniejsza kwota była brana pod uwagę
– mówiła posłanka Wasilewska.
Jesteśmy zadowoleni z kształtu ustawy pierwszy raz wprowadzamy waloryzacje procentową, a nie kwotową. Te procenty co roku będą podnoszone. To bardzo dobry układ
– dodaje poseł PiS z Warmii i Mazur, Wojciech Kossakowski.
W myśl ustawy od marca najniższe gwarantowane świadczenia emerytalno-rentowe zostaną podniesione do 1100 złotych brutto w przypadku emerytury, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renty rodzinnej oraz renty socjalnej. Do 825 zł brutto wzrośnie najniższa renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy. Przyjęty przez rząd projekt zakłada, że najniższa gwarantowana podwyżka świadczenia emerytalnego i rentowego wyniesie 70 złotych brutto. Będzie dotyczyła tych wszystkich świadczeń do kwoty 2147 złotych 30 groszy.
Autor: K. Piasecka
Redakcja: A. Dybcio