Policja usunęła protestujących na Świętej Górze
Policja usunęła w nocy społeczników, którzy od wielu miesięcy blokują budowę farmy wiatrowej na Świętej Górze w Lekitach w gminie Jeziorany.
Jak relacjonuje jeden z protestujących Wojciech Sobierański, około godziny 1:00 w nocy podjechało sześć radiowozów, z których wysiadło kilkudziesięciu policjantów z tarczami i pałkami i siłą zepchnęli protestujących z drogi. Potem na plac budowy przejechały ciężarówki inwestora. Na miejscu był także poseł Jerzy Szmit, ale jego obecność nie załogodziła sytuacji.
W ostatnich miesiącach między obrońcami Świętej Góry a inwestorem nie raz dochodziło do przepychanek, a nawet bijatyk. Zawsze, kiedy inwestor chce rozpoczać budowę farmy wiatrowej.
Starszy aspirant Małgorzata Demianiuk z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie potwierdza udział policji w nocnej inwetwencji na wniosek inwestora. Zapewnia jednak, że funkcjonariusze prawidłowo wykonywali swoją pracę.
Około 10 osób nadal blokuje przejazd na Świetą Górę w Lekitach. Społecznicy są przekonani, że częściowa zgoda na budowę farmy wiatrowej, którą przedstawia inwestor, jest niezgodna z prawem. Władze gminy budowę wiatraków uznały za cel publiczny.
Sprawa do końca roku ma być rozpatrzona przez Najwyższy Sąd Administracyjny. (wchr/kłod/grab/łw)