Piska policja podsumowała ostatni weekend wakacji
Policja z Pisza podsumowała ostatni weekend wakacji. Nie było wypadków drogowych, wydarzyło się jednak kilka groźnych kolizji – relacjonuje nadkomisarz Anna Szypczyńska z piskiej policji.
Jeden z uczestników takiego zdarzenia był pod wpływem alkoholu i odjechał z miejsca kolizji na ul. Dworcowej w Rucianem-Nidzie. Kierujący pojazdem marki hyundai nie zachował należytej ostrożności podczas włączania się do ruchu. Wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, uderzył w prawidłowo jadący samochód marki opel vectra. Kierowca opla nie zatrzymał się, tylko odjechał z miejsca zdarzenia w kierunku Pisza. Kierowca hyundaia natychmiast pojechał za nim i zatrzymał go na trasie Pisz-Ruciane-Nida.
Okazało się, że kierowca opla był nietrzeźwy, miał ponad półtora promila alkoholu w organizmie. To 34-letni mieszkaniec Ostrołęki, który usłyszał już zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości.
To nie jedyny pijany kierowca zatrzymany do kontroli przez piską policję.
Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miał kierujący pojazdem marki mercedes zatrzymany do kontroli drogowej przez piskich policjantów drogówki w piątek w Okartowie. Samochodem kierował 54-letni mieszkaniec gminy Kolno, któremu grozi teraz kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Policyjni wodniacy podczas kontroli łódek na jeziorze Bełdany koło Pisza zatrzymali pijanego sternika – turysta z Wielkopolski miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie – poinformowała nadkomisarz Anna Szypczyńska.
Za sterami łodzi stał 41-letni mieszkaniec województwa wielkopolskiego, którego badanie stanu trzeźwości wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Temu mężczyźnie grozi kara w wymiarze do 2 lat pozbawienia wolności.
Podobnie jak w przypadku przepisów drogowych, każdy kierujący pojazdem silnikowym (także na wodzie), który ma więcej niż 0,2 promila alkoholu we krwi, popełnia wykroczenie. Kierowanie z wartością alkoholu powyżej 0,5 promila we krwi jest już przestępstwem.
.
Autor: J. Golon
Redakcja: M. Rutynowski