Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna
Pijany sternik odpowiada tak samo, jak pijany kierowca
W długi weekend majowy mazurskie jeziora to jeden z najchętniej wybieranych kierunków. Sezon wodny z początkiem maja ruszył na dobre, a obok żaglówek i łodzi pojawiły się patrole WOPR-u i MOPR-u oraz policyjnych wodniaków.
Policjanci kontrolują jednostki pływające i sprawdzają, czy ich załogi nie pływają pod wpływem alkoholu. Picie na wodzie to ogromne ryzyko – przestrzega asp. Tomasz Kurstak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.
Jeżeli wybieramy się nad wodę, strońmy od alkoholu. To nasz największy wróg, jeśli chodzi o wypoczynek nad wodą. Brawura po spożyciu alkoholu, niebezpieczne zachowania, powodują to, że może dojść do naprawdę tragicznych zdarzeń. Zachowajmy zdrowy rozsądek. Dbajmy o bezpieczeństwo swoje, swoich dzieci. I tutaj musimy mieć oczy dookoła głowy.
Pijany sternik odpowiada tak samo jak kierowca, więc za pływanie po spożyciu alkoholu grozi mu grzywna – jeśli sprawa trafi do sądu – lub 2,5 tysiąca zł mandatu i utrata uprawnień. Także pływający kajakami czy łodziami wiosłowymi po alkoholu mogą dostać mandat wysokości 500 zł.
Autor: A. Skrago
Redakcja: K. Ośko