Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 20 °C pogoda dziś
JUTRO: 24 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Olsztyn przeciwdziała suszy. Miasto zapowiada m.in. ograniczenie koszenia traw

opis

Fot. Zdjęcie jest ilustracją do tekstu.

Działania, których celem jest zachowanie jak największej ilości wody, są teraz jednymi z najpilniejszych. Olsztyn już od dłuższego czasu dba o skuteczne magazynowanie wody.

Z jednej strony gwałtowne burze i ogromne opady zalewające ulice, podtapiające domostwa, z drugiej – bezśnieżna zima, niewielka ilość deszczu i susza. Zmieniający się klimat funduje nam coraz bardziej ekstremalne zjawiska. Dlatego tak istotne są działania, które będą je w miarę możliwości równoważyć.

Szybsze wysychanie gleby, wyższa temperatura, mniejsza bioróżnorodność – to najczęstszy efekt koszenia trawników. Dlatego, aby temu przeciwdziałać, zdecydowaliśmy o zmianie dotychczasowego podejścia do tego zagadnienia. Wyższa roślinność będzie dłużej zatrzymywać wodę, stanie się schronieniem dla owadów i małych zwierząt, dając ukojenie, gdy nadejdzie fala upałów.

– Koszenie będzie rzadsze, będzie obejmowało mniejszy obszar, a będą też takie miejsca, w których w ogóle z niego zrezygnujemy – zapowiada prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz. – W tej chwili jesteśmy na etapie typowania takich obszarów.

Takimi miejscami mogą być miejskie parki. W nich możliwe jest połączenie zapewniające estetykę oraz proekologiczne podejście.

– Na przykład możemy zdecydować o wykoszeniu pasa szerokości jednego-dwóch metrów od parkowych traktów, a resztę obszaru pozostawić działaniu przyrody – wyjaśnia miejska ogrodnik Tekla Żurkowska. – W ten sposób powstawałyby niejako naturalne łąki, które byśmy obserwowali, ewentualnie dosadzali na nich roślinność.

Specjalne łąki są zresztą przygotowywane już teraz. W pięciu lokalizacjach stolicy Warmii i Mazur – w Parku Centralnym, u zbiegu al. Piłsudskiego z ul. Obiegową, wzdłuż ul. Sielskiej koło zjazdu w ul. Kapitańską, przy Tuwima (koło Galerii Warmińskiej) oraz przy zbiegu Janowicza/Mroza/Witosa – powstanie łącznie ok. 7,6 tys. m2 łąk kwietnych. Na każdej z łąk ustawiony zostanie też hotel dla owadów. Cieszyć oko, a jednocześnie zapobiegać szybkiemu odparowywaniu wody będą m.in. chabry, złocienie, krwawniki, maki. To przedsięwzięcie wygrało w minionym głosowaniu Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego.

Miejscami, które doskonale zbierają i zatrzymują wodę z opadów i roztopów są ogrody deszczowe. Inicjatorami ich powstania w naszym mieście byli mieszkańcy biorący udział w programie „Podwórka z Natury”. Grupy sąsiedzkie zmieniają w nim oblicze swojego najbliższego otoczenia, a jednocześnie budują relacje między mieszkańcami. Pierwszy ogród deszczowy powstał w 2018 roku w „Zaułku Optymistów”, w kolejnym roku podobne przedsięwzięcie zrealizowano w „Naszym Podwórku”.

Również w 2018 roku zaczęliśmy prace dotyczące budowy nowych zbiorników retencyjnych. To szereg obiektów, które pozwolą zapobiegać zalaniom i podtopieniom okolicznych terenów, a jednocześnie skorzystać z przechowywanej wody m.in. na potrzeby przeciwpożarowe, czy podlewania miejskiej zieleni. Takie obiekty mogą być też – jak w przypadku zbiorników przy ul. Bukowskiego/Antonowicza oraz Sikorskiego/Paukszty – doskonałymi miejscami rekreacyjnymi, z traktami pieszymi i kołowymi, ławkami, pływającą fontanną, roślinną aranżacją. Ponadto tym miejscom towarzyszyć będzie inteligentne oświetlenie parkowe.

– Trwa jeszcze budowa trzech zbiorników – informuje dyrektor Wydziału Inwestycji, Krzysztof Śmieciński. – To obiekty przy ul. Bukowskiego/Antonowicza, Sikorskiego/Paukszty oraz Drozda/Zięby. Poza tym nadal przebudowywany jest też obiekt w pobliżu marketu OBI. Roboty mają być wykonane jeszcze w tym roku.

Poza tymi zbiornikami w ostatnim czasie powstały obiekty przy ulicach: Bydgoskiej, Witosa/Laszki, Bukowskiego/Brylantowej, Towarowej oraz nowym przebiegu Pstrowskiego.

Źródło: olsztyn.eu
Redakcja: A. Chmielewska

Więcej w opady, susza, koszenie trawników
opis
Nawet do 300 tys. złotych otrzymają rolnicy, którzy ponieśli straty w wyniku suszy. Wnioski będzie przyjmować ARiMR

Nawet 300 tys. złotych pomocy mogą otrzymać rolnicy, którzy ponieśli straty na skutek klęsk żywiołowych lub strat w hodowli świń spowodowanych ASF. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji...

Zamknij
opis
RadioOlsztynTV