Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 23 °C pogoda dziś
JUTRO: 23 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Ofiary przemocy przerwały milczenie – czterech mężczyzn nie uniknie odpowiedzialności

Tysiące osób trafia do więzień za znęcanie się nad rodziną

Bicie, groźby, awantury – to problem wielu rodzin, który często wychodzi na światło dzienne dopiero po wielu latach lub kiedy dochodzi do tragedii. Sądy w Działdowie oraz Ostródzie tymczasowo aresztowały 2. mężczyzn, którzy znęcali się nad swoimi bliskimi oraz grozili im pozbawieniem życia. Niestety podczas tego weekendu takich sytuacji było więcej. Należy pamiętać, że przemoc domowa to nie tylko zjawisko patologiczne, ale przede wszystkim przestępstwo.

Działdowo

Mieszkaniec Działdowa jest podejrzany o znęcanie się psychicznie i fizycznie nad rodzicami i siostrą. Jak ustalili policjanci, sytuacja ta trwała od sierpnia 2016 roku. W rodzinie policjanci wdrożyli procedurę Niebieskiej Karty. Ponadto ustalili, że 56-latek groził swoim bliskim pobiciem oraz pozbawieniem życia. Zastraszeni domownicy sprawę zgłosili na policję. Mężczyzna został zatrzymany w mieszkaniu, kiedy wszczął awanturę z siostrą i zaczął niszczyć sprzęt domowy. Wczoraj Sąd Rejonowy w Działdowie zastosował wobec agresora środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu.

Najbliższe 3 miesiące sprawca przemocy w rodzinie spędzi za kratkami.

Olsztyn

Wczoraj w nocy na  komendę zadzwoniła kobieta i poprosiła o interwencję związaną z jej awanturującym się i agresywnym chłopakiem. 29-letni mieszkaniec Olsztyna zdążył wyjść z mieszkania przed przyjazdem policji, w chwili gdy jego dziewczyna wraz z dzieckiem schroniła się u sąsiada. Po blisko godzinie funkcjonariusze zatrzymali nietrzeźwego mężczyznę, który  wrócił do swojego mieszkania.

Jak ustalili policjanci, od blisko pół roku 21-letnia kobieta i jej 3-letnia córka znosiły ciągłe krytykowanie, poniżanie i wyzwiska. Z jej relacji wynika, że niejednokrotnie były bite i szarpane. Mężczyzna nie oszczędził nawet dziecka. Na początku roku miał rzucić trzylatką o suszarkę do prania, dziecko upadając złamało sobie rękę. Matka kryła wówczas  partnera, mówiąc w szpitalu, że córka się przewróciła. Wczoraj wieczorem maltretowana kobieta nie wytrzymała i przerwała półroczne milczenie. W końcu powiadomiła policję.

Sprawca znęcania się trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu  i przesłuchaniu usłyszy  zarzut psychicznego i fizycznego znęcania się.

Morąg

45-latek od wielu miesięcy, często wracając do domu pod wpływem alkoholu, wszczynał z żoną bezpodstawne awantury, podczas których szarpał ją, wyzywał i odgrażał się. Za znęcanie się  trafił na pół roku do zakładu karnego, który  opuścił na początku sierpnia. Po kolejnej awanturze pokrzywdzona zdecydowała się ponownie o wszystkim powiadomić policjantów i oprawca  trafił do policyjnego aresztu.

W chwili zatrzymania miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie.  Policjanci zdecydowali się wnioskować do prokuratora, by ten wystąpił do sądu o jego tymczasowe aresztowanie.

W piątek sąd przychylił się do tego wniosku i zastosował wobec 45-latka tymczasowy areszt. Mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w więzieniu. Za popełnione  w warunkach tzw. recydywy przestępstwo może grozić mu kara nawet do 7,5 roku pozbawienia wolności.

Węgorzewo

Wczoraj węgorzewscy policjanci zatrzymali sprawcę interwencji domowej. Mężczyzna od blisko roku znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją żoną. 63-latek wyzywał kobietę, poniżał, szarpał za włosy, ubrania i wyganiał ja z domu. W obawie o swoje życie i zdrowie zdesperowana kobieta złożyła zawiadomienie o przestępstwie. Po  przesłuchaniach rodziny i świadków policjanci przedstawili 63-latkowi zarzut znęcania się nad bliskimi.

Decyzją prokuratora wobec zatrzymanego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego oraz zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej.

Zgodnie z art. 207 kodeksu karnego, kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą najbliższą lub nad inną osobą pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności od sprawcy albo nad małoletnim lub osobą nieporadną ze względu na jej stan psychiczny lub fizyczny, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Źródło: KWP
Redakcja: A.Socha

Przeczytaj poprzedni wpis:
Jerzy Szmit: Myślę, że za 3 lata pojedziemy do Mrągowa drogą ekspresową

W piątek oddany do użytku został kolejny odcinek drogi ekspresowej S7 na Warmii i Mazurach. Tym razem to prawie 9 kilometrów, między węzłem Ostróda Południe a...

Zamknij
RadioOlsztynTV