Odstrzał kormoranów mniejszy niż w poprzednich latach

Fot. archiwum RO

Prawie 1200 kormoranów czarnych może zostać odstrzelonych w województwie warmińsko-mazurskim do końca roku.

Odstrzały można prowadzić tylko na tych stawach i jeziorach, na których ptaki wyrządzają największe szkody rybackie.

Tegoroczna redukcja kormoranów jest nieco niższa niż w ubiegłych latach, bo po raz pierwszy liczebność tych ptaków w regionie spadła. Przed rokiem naliczono około 4800 par lęgowych, czyli o 400 par mniej niż podczas poprzedniego liczenia w 2009 roku. Do końca grudnia można będzie odstrzelić dokładnie 1158 osobników, żerujących na stawach hodowlanych i jeziorach użytkowanych rybacko.

Kormorany czarne są w Polsce objęte tzw. częściową ochroną prawną. Chodzi o uniemożliwienie niekontrolowanych odstrzałów, zagrażających ptakom. Jednocześnie, według naukowców, bez corocznych odstrzałów nadmierna liczba kormoranów powoduje negatywne zmiany w przyrodzie. Ich odchody – bogate w azot i fosfor – przyczyniają się do obumierania drzew i degradacji jezior.

Z kolei mazurscy rybacy uznają kormorana za szkodnika, który masowo niszczy ryby. Większość kolonii kormoranów jest na obszarach objętych ochroną rezerwatową. Za największą na Mazurach uważana jest kolonia na wyspie na jeziorze Warnołty. Naliczono tam 1350 gniazd, czyli 2700 dorosłych osobników z młodymi. (karp/łw)