O ustawie wiatrakowej i transmisjach posiedzeń Sejmu. Posłuchaj Porannych Pytań

M. Kulasek (Lewica) i O. Semeniuk-Patkowska (PiS)

Założenia tzw. ustawy wiatrakowej komentowali w Porannych Pytaniach Radia Olsztyn politycy z regionu.

Według doniesień medialnych, Paulina Hennig-Kloska przyznała, że to ona wprowadziła do projektu ustawy przepisy zezwalające na stawianie wiatraków w odległości 300 metrów od zabudowań. Przypomnijmy, grupa posłów Polski 2050 i KO wniosła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy dotyczący wsparcia odbiorców energii, który proponuje m.in. przywrócenie obliga giełdowego, a także liberalizację zasad budowy lądowych elektrowni wiatrowych.

Posłanka PiS Olga Semeniuk-Patkowska ostro krytykowała te założenia.

Projekt tej ustawy pokazuje, jak bardzo nie są przygotowani, żeby odpowiadać na potrzeby społeczne. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której taki bubel prawny miałby w ogóle być procedowany w parlamencie polskim

– wskazała.

Poseł Marcin Kulasek z Lewicy twierdzi natomiast, że PiS, swoimi decyzjami, zablokowało jakąkolwiek możliwość rozwoju energetyki wiatrowej w Polsce.

Uwolnienie inwestycji w wiatraki na lądzie oznacza realizację obu celów. Odnawialne źródła energii to tani prąd i czyste powietrze, dlatego taka ustawa jest bardzo potrzebna

– wyjaśnił.

Nieoficjalnie wiadomo jednak, że tzw. ustawa wiatrakowa ma zostać wstrzymana.

Goście audycji odnieśli się także do popularności transmisji posiedzeń Sejmu. Tylko w listopadzie posiedzenia Sejmu zanotowały 6,5 mln wyświetleń w serwisie YouTube.

Posła Nowej Lewicy Marcina Kulaska ta popularność nie dziwi.

Mieliśmy prawie 75-procentową frekwencję. Zagłosowało 3/4 dorosłych Polek i Polaków. 11,5 miliona zagłosowało za zmianą. Nic dziwnego, że chcą tę zmianę oglądać w telewizji i w Internecie. Historia dzieje się na naszych oczach

– podkreślił.

Olga Semeniuk-Patkowska również uważa, że ta popularność to pozytywne zjawisko.

Im więcej osób ogląda to, co dzieje się w polskim parlamencie, tym oczywiście lepiej. Tylko nie chciałabym, żeby to było show, żeby robić z tego pokaz popcornowy, czy pokaz ustaw lobbystycznych, realizujących cele zagraniczne, a nie polskie

– oceniła.

Jedno z warszawskich kin poinformowało, że rozważa pokazywanie transmisji z obrad na dużym ekranie.

Posłuchaj rozmowy Marka Lewińskiego

Autor: M. Lewiński
Redakcja: K. Ośko