Niespotykanie opanowany przemytnik
Tak wyważonej reakcji zatrzymanego przemytnika, warmińsko-mazurscy celnicy nie pamiętają.
Nie mogę otworzyć bagażnika, bo wysypią się papierosy – poinformował celników ze stoickim spokojem kierowca samochodu kontrolowanego na krajowej siódemce w okolicach Ostródy. Bagażnik jednak musiał otworzył. Papierosów, choć się nie wysypały, było w nim naprawdę dużo. 6 i pół tysiąca paczek wartych było w sumie około 70 tysięcy złotych.
Nielegalny towar przewoził mercedesem mieszkaniec Białegostoku, wobec którego wszczęto postępowanie karne. Za przemyt mężczyzna odpowie przed sądem. Samochód zarekwirowano. (karp/bsc)