Nagrobki w nowym stylu na cmentarzu w Dywitach. Zdania są podzielone
Nagrobki w amerykańskim stylu pojawią się na olsztyńskim cmentarzu w Dywitach. Zakład Cmentarzy Komunalnych chce wydzielić przestrzeń, na której wszystkie nagrobki będą ujednolicone.
Będą miały formę niewielkiej płyty leżącej pod kątem około 30 stopni. Kształt wszystkich nagrobków będzie taki sam. Co istotne – takie groby zajmą tylko wydzieloną część cmentarza.
We wszystkich pozostałych przestrzeniach cmentarza jest możliwość dowolnego zagospodarowywania tej przestrzeni. Tu będzie ona od początku do końca określona. Nie będzie też żadnych nasadzeń, żadnego zagospodarowywania przestrzeni wokół grobu – żadnych płytek, kostek, wysypywania białego żwirku – po prostu murawa i na tej murawie nagrobki
– mówi dyrektor zakładu Zbigniew Kot.
Zdania mieszkańców są podzielone.
Powinno być tak, jak ktoś chce. Rodzina zmarłego powinna decydować
– mówi pani Teresa.
Są i tacy, którzy do pomysłu ujednoliconych nagrobków podchodzą bardzo entuzjastycznie.
Uważam to za dobry pomysł. Po co takie, nie wiadomo jakie, pomniki wystawiać. Jeden przez drugiego, co jeden, to lepszy chce postawić. Wyścig szczurów
– mówi pani Elżbieta.
Bardzo fajny pomysł. Bo na razie u nas każdy stawia, jak chce – jeden mały pomnik, drugi 2 metry wysoki, trzeci 3 metry szeroki. I jak to wygląda?
– mówi pani Kazimierz.
Nagrobki w amerykańskim stylu będą przeznaczone wyłącznie na pogrzeby urnowe. Takie pochówki stanowią już blisko połowę wszystkich pochówków na olsztyńskich cmentarzach komunalnych.
Teraz Zakład Cmentarzy Komunalnych chce rozpisać przetarg na zakład kamieniarski, który zajmie się stawianiem ujednoliconych grobów. Ten przetarg ma być rozstrzygnięty jeszcze w tym roku.
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: M. Rutynowski