Aktualności, Aplikacja mobilna
MOPR zbadał grubość lodu na jeziorach. „To nie wstyd mieć kamizelki ratunkowe i kolce”
Mazurscy ratownicy wodni apelują o ostrożność i rozwagę na Wielkich Jeziorach Mazurskich.
Codziennie na akwenach pojawiają się miłośnicy łowienia ryb i sportów zimowych. W jeziorze Tałty dwa dni temu utonął 73-letni wędkarz.
MOPR zbadał dziś na Wielkich Jeziorach Mazurskich grubość pokrywy lodowej na akwenach. Jak mówi Tomasz Kurowicki, dyżurny MOPR w Giżycku, w tej chwili lód na jeziorach nie jest stabilny.
Lód jest kruchy, łamliwy, jest tak zwana kasza. W okolicach portu Niegocin lód jest bardzo kruchy ma 5-7 centymetrów i załamuje się. Ratownicy sprawdzili trochę dalej i tam lód ma 10 a nawet 15 centymetrów.
Tomasz Kurowicki apeluje jednocześnie do tych, którzy zdecydują się wejść na lód o zadbanie o swoje bezpieczeństwo.
Radzimy zakładać kamizelki ratunkowe. To nie jest wstyd jeżeli naszą pasją jest łowienie ryb i wędkarstwo to dbajmy o swoje bezpieczeństwo. Warto też mieć ze sobą kolce lodowe, żeby dzięki nim móc wyjść.
Ratownicy wodni radzą wędkarzom, by wychodząc z domu informowali bliskich o miejscu, w którym będą łowili ryby i planowanej godzinie zakończenia połowów.
Autor: B.Gajlewska
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy