Mocny apel prezydenta Ukrainy do Rosjan. Zełenski do Putina: idź do swojego domu
Pamiętajcie, bezbożnicy – kiedy miliony ludzi was przeklinają, to nie ma dla was ratunku – powiedział, zwracając się do Rosjan, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w komunikacie wideo opublikowanym w czwartek na Facebooku.
Tydzień temu o 4.00 rano Rosja zaatakowała Ukrainę. Ostry atak agresji, manii wielkości i manii prześladowczej. Ciężkie kompleksy psychologiczne, których efektem – (użycie) systemów rakietowych. Artyleria rakietowa. Czołgi i inne pojazdy opancerzone są jak szarańcza. Pierwsze godziny i dni wojny na pełną skalę były niezwykle trudne. Ale byliśmy zjednoczeni, co oznacza, że jesteśmy silni, że przetrwaliśmy. I tak będzie nadal
– powiedział Wołodymyr Zełenski.
Według niego okupanci zostali zmuszeni do zmiany taktyki i przeprowadzenia ataków rakietowych i bombowych na ukraińskie miasta, ponieważ „na ziemi nie mogli zrobić nic znaczącego” – ale wszystkie linie obrony Ukrainy zostały zachowane.
Zełenski przypomniał, że Ukraina w swojej historii przeżyła „dwie wojny światowe, trzy wielkie głody, Holokaust, Babi Jar, Wielki Terror, wybuch w Czarnobylu, okupację Krymu i wojnę na wschodzie”.
Nie mamy ogromnego terytorium – od oceanu do oceanu, nie mamy broni jądrowej, nie napełniamy światowego rynku ropą i gazem. Ale mamy naszych ludzi i naszą ziemię. Dla nas to jest złoto. Nie mamy nic do stracenia poza własną wolnością i godnością. Dla nas to największy skarb. Tyle razy chcieli nas zniszczyć, ale nie mogli. Chcieli zetrzeć nas z powierzchni ziemi, ale im się nie udało. Dostawaliśmy ciosy w plecy, ale wciąż stoimy na nogach. Chcieli, żebyśmy milczeli, ale cały świat nas usłyszał
– podkreślił ukraiński prezydent.
Jeśli ktoś myśli, że po przejściu tego wszystkiego Ukraińcy – my wszyscy – przestraszą się, załamią lub poddadzą – to nic nie wie o Ukrainie i nie ma tu czego szukać
– zaznaczył.
Zwracając się zaś do Władimira Putina po rosyjsku, powiedział: „Idź do domu. Do swojego domu. Chroń rosyjskojęzycznych. Nie na całym świecie. Ale we własnym kraju. Jest ich prawie 150 milionów. A tutaj… Chwała Ukrainie”.
Zełenski zapowiedział odbudowę „każdego domu, każdej ulicy, każdego miasta”.
A do Rosji mówimy: nauczcie się słów „reparacje” i „odszkodowania”. Zapłacicie za wszystko, co zrobiliście Ukrainie. W całości. A zabitych – nie zapomnimy. Przybyliście niszczyć nasze miasta. Zabijać naszych ludzi. Zabrać nam wszystko, co jest nam drogie. Odcięliście prąd, wodę i ogrzewanie cywilom na Ukrainie. Zostawiacie ludzi bez jedzenia i lekarstw. Strzelacie do dróg, którymi można ewakuować. Nie ma takiej broni, której nie użylibyście przeciwko Ukraińcom. (…) Pamiętajcie, bezbożnicy – kiedy miliony ludzi was przeklinają, nie ma dla was ratunku
– ostrzegł ukraiński przywódca.
Przypomniał, że Ukraina codziennie otrzymuje coraz skuteczniejszą broń od „prawdziwych przyjaciół”.
Ukraina już wita pierwszych z 16 tys. zagranicznych ochotników, którzy przyjeżdżają do naszego kraju. Przyjeżdżają, żeby bronić naszej wolności i życia i to się powiedzie, jestem tego pewien
– przekonywał.
Źródło: PAP
Redakcja: M. Rutynowski