Matka zostawiła 2-letniego synka i wyjechała
2-letnie dziecko było przez kilka godzin samo w domu w Ełku.
Mieszkaniec Olsztyna powiadomił policję, że zostawił chłopca bez opieki w mieszkaniu. Dziecko zabrano do szpitala na obserwację. Nic mu nie grozi, ale matka do tej pory nie odwiedziła synka.
Mały Eryk był sam przez 6 godzin – powiedziała Radiu Olsztyn rzeczniczka ełckiej policji Dorota Kowalczyk. Policjanci weszli do domu przez uchylone okno i wezwali pogotowie, które zabrało dziecko na obserwację. Matka chłopca zgłosiła się na policję po kilku godzinach. Poinformowano ją, że syn przebywa w szpitalu, ale do tej pory się po niego nie zgłosiła. Ze wstępnych ustaleń wynika, że matka chłopca wyjechała i zostawiła go pod opieką mężczyzny, którego znała tylko z imienia. Ponieważ nie wracała, mężczyzna wrócił do swojego domu do Olsztyna.
W tej sprawie prowadzone będzie postępowanie karne o porzucenie dziecka. Sprawą zajmie się też sąd rodzinny. Za porzucenie dziecka matce grozi do 3 lat pozbawienia wolności. (mzbr/bsc)
Relacja Leszka Tekielskiego: