Marsz pamięci ku czci śmiertelnym ofiarom 1945 roku
Były flagi, biało-czerwone opaski i pochodnie. Grupa około 50 osób przemaszerowała w milczeniu z Placu Dunikowskiego w Olsztynie gdzie stoi Pomnik Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej – kiedyś Wdzięczności Armii Czerwonej – pod Bibliotekę Wojewódzką na Starym Mieście.
W ten sposób manifestanci chcieli oddać hołd tym, którzy zginęli podczas zdobywania Olsztyna przez armię sowiecką w 1945 roku
Uczestnicy marszu nie chcą także, żeby 22 stycznia był kojarzony przez mieszkańców ze słowem „wyzwolenie”. Twierdzą, że Olsztyn został wtedy podbity przez Sowietów. Jak podkreślają organizatorzy, to także okazja do zamanifestowania swoich poglądów politycznych
Pierwsza z manifestacji warmińsko-mazurskich narodowców odbyła się po listopadowych wyborach samorządowych, a druga 13 stycznia, czyli w rocznicę wybuchu stanu wojennego w Polsce. (lew/bsc)