Liczba emerytów w regionie rośnie niemal najszybciej w Polsce
W całym kraju widać wzrost liczby osób pobierających emerytury z tzw. systemu pozarolniczego, czyli z ZUS-u, ale też ministerstwa obrony, ministerstwa sprawiedliwości i ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji. Ta liczba wzrosła w ubiegłym roku o nieco ponad 1 procent, do 6 milionów 300 tysięcy osób.
W województwie warmińsko-mazurskim liczba emerytów pobierających świadczenia z systemu pozarolniczego wyniosła 209 tysięcy osób. Wzrost tej liczby był prawie dwukrotnie szybszy, niż w skali kraju.
Było to o 2,2 procent więcej, niż rok wcześniej i prawie o 1/3 więcej, niż przed dekadą – podczas gdy w Polsce był to przyrost o 1/5, a więc mniejszy. Pod względem przyrostu w stosunku do 2021 roku, warmińsko-mazurskie zajęło drugą lokatę w kraju, za podlaskim
– powiedziała Joanna Balcerzak z Urzędu Statystycznego w Olsztynie.
Główne powody szybszego wzrostu w województwach Polski Wschodniej są dwa. To starzenie się społeczeństwa, co widać w całym kraju, ale także wyjazdy z województwa za lepszą pracą – tym bardziej, że nie wyjeżdżają emeryci, lecz osoby w wieku produkcyjnym.
Najnowszy raport GUS dobrze pokazuje też różnice w dochodach emerytów i rencistów. W województwie warmińsko-mazurskim przeciętne świadczenie z ZUS wyniosło w ubiegłym roku 2,5 tysiąca złotych miesięcznie, w kraju średnia to prawie 2 800 złotych. Tu widać efekt niskich pensji w regionie, bo wysokość emerytury jest ściśle uzależniona od tego, ile zarabialiśmy.
Na wysokość emerytury wpływ ma zgromadzony kapitał początkowy, a także wysokość składek, jakie za nas odprowadza pracodawca. Poza tym obowiązuje zasada, że im dłużej pracujemy, tym wyższa będzie emerytura
– dodała Anna Grabowska, regionalny rzecznik ZUS w województwie warmińsko-mazurskim.
Emeryci i renciści stanowią coraz większą grupę mieszkańców Warmii i Mazur. Zmieniająca się struktura demograficzna wymaga systemowych działań i to wielowymiarowych. Powinny one dotyczyć zapewnienia pieniędzy na emerytury, zadbania o odpowiednio sprofilowaną służbę zdrowia, choćby o dostępność geriatrów, z którą jest duży problem. Eksperci podkreślają, że trzeba również coraz intensywniej myśleć, jak dbać o dobrostan psychiczny seniorów. Stąd np. tak duża popularność uniwersytetów trzeciego wieku, które pomagają starszym osobom realizować się społecznie.
Znakomicie odnajdują się właśnie w obszarze permanentnego uczenia się, co bardzo dobrze działa na ich funkcje intelektualne, poznawcze, społeczne, a nawet na ich dobrostan fizyczny. Wydaje mi się, że taka organizacja powinna działać w każdej gminie
– podkreśliła profesor UWM Zdzisława Kobylińska, założycielka i prezes Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Dobrym Mieście.
Obecnie emeryci i renciści to prawie 23 procent populacji województwa warmińsko-mazurskiego. Jak podaje GUS, 20 lat temu wynosił 20 procent. W kraju emeryci i renciści stanowią niecałe 25 procent społeczeństwa.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy
