Lewica przedstawiła postulaty w sprawie reformy edukacji

Fot. M. Lewiński

Lewica domaga się reformy edukacji. Przedstawiciele tej partii zaprezentowali swój program, który składa się z pięciu filarów.

Ich głównymi postulatami są m.in.: lekcje od 9 do 14 (po nich uczniowie mieliby czas na rozwijanie zainteresowań w murach szkoły), wycofania religii ze szkół oraz powiązanie pensji nauczycieli ze średnią krajową.

Na konferencji prasowej w Olsztynie o tych założeniach programowych mówił m.in. Władysław Mańkut, współprzewodniczący Lewicy w regionie.

Wierzę, że ten program przywróci tak niezbędny prestiż nauczyciela, ale również pozwoli godnie żyć nauczycielom nie dlatego, że jakiś minister pozwoli samorządom podnieść pensje

– podkreślał Mańkut.

Pięć modułów programu (wolna szkoła, edukacja przyszłości, nowoczesna szkoła, przyjazna szkoła, godna praca nauczycieli) omawiała natomiast Małgorzata Matuszewska-Boruc, reprezentująca Lewicę Razem.

Co to jest wolna szkoła? To szkoła bez religii i kościoła. Ten przedmiot powinien być w kościele, w salkach katechetycznych. To prywatna sprawa rodziców i dzieci

– mówiła.

Krytycznie o obecnym zarządzaniu oświatą wypowiadał się poseł Lewicy i sekretarz generalny tej partii Marcin Kulasek.

Przed nami ciężki rok, ale nie takie czasy przetrwaliśmy. Przetrwamy schyłkowego ministra Czarnka wspieranego przez późnego Roszkowskiego. Jego podręcznik powinien zostać jak najszybciej wycofany ze szkół, a pan minister Czarnek powinien podać się do dymisji. To indoktrynacja

– mówił Kulasek pokazując podręcznik podczas konferencji prasowej w Olsztynie.

Prof. Wojciech Roszkowski jest autorem podręcznika do przedmiotu Historia i Teraźniejszość. Także Lewica zarzuca mu stronniczość i przychylność władzy. Tymczasem np. warmińsko-mazurski kurator oświaty Krzysztof Marek Nowacki, na naszej antenie, ocenił, że jest to „bardzo dobry podręcznik”, który ma charakter eseju.

Autor: M. Lewiński
Redakcja: K. Ośko