Księgowa przez 11 lat opłacała swoje rachunki z firmowego konta. Kobieta straciła pracę i usłyszała zarzuty

Policjanci z Nidzicy skierowali do sądu akt oskarżenia wobec 36-letniej księgowej jednej z gminnych spółek w gminie Kozłowo. Kobieta przez 11 lat opłacała swoje prywatne rachunki z firmowego konta.

W sumie księgowa uszczupliła budżet pracodawcy o prawie 150 tysięcy złotych. Sprawa wyszła na jaw przypadkiem, gdy kobietę skontrolował jej przełożony. Proceder trwał latami dlatego, że księgowa przelewała małe sumy, co nie rzucało się jej pracodawcy w oczy.

Jak powiedziała oficer prasowa policji w Nidzicy Alicja Pepłowska, księgowa przez 11 lat z firmowego konta opłacała swoje domowe rachunki.

Kobieta przyznała się do winy i powiedziała, że do takiego zachowania zmusiła ją trudna sytuacja materialna. Przedstawiono jej w sumie 101 zarzutów dotyczących kradzieży, podrabiania dokumentów oraz złamania ustawy o rachunkowości.

Pracodawca zwolnił 36-latkę z pracy, a policja zajęła jej mienie warte 78 tysięcy złotych. Do tego kobieta wpłaciła 10 tysięcy złotych poręczenia majątkowego.

Księgowej grozi do 5 lat więzienia, sąd może też orzec wobec niej zakaz wykonywania zawodu. Kobieta musi się też liczyć z nakazem oddania ukradzionej sumy.

Redakcja: B.Świerkowska-Chromy za J. Kiewisz-Wojciechowska (PAP)