Jan Chłosta: Trzy razy przekładano termin koncertu, na którym zagrano hymn „O Warmio moja miła”
Dziś Bliższych spotkaniach między innymi o hymnie Olsztyna – pieśni plebiscytowej „O Warmio moja miła”. Czym jest i jakie fascynujące historie są z nim związane?
Doktor Jan Chłosta, znawca historii Warmii i Mazur był gościem Izabeli Malewskiej i Maćka Świniarskiego.
M. Świniarski: „O Warmio moja miła” to utwór charakterystyczny, który ma bardzo ciekawą historię?
J. Chłosta: Hymn powstał mniej więcej 100 lat temu. To znaczy 2 czerwca 2020 r. będziemy obchodzili setną rocznicę jego prawykonania w zamkowym ogrodzie – dzisiaj jest to ulica Okopowa. Tam właśnie Chór Lutnia pod batutą samego kompozytora Feliksa Nowowiejskiego wykonał utwór po raz pierwszy w czasie koncertu z udziałem m.in. Heleny Sosińskiej z Opery Berlińskiej, a także brata kompozytora księdza dr. Rudolfa Nowowiejskiego. Dość długo przygotowywano się do tego wykonania. Kompozytor miał sporo uwag. Trzy razy przekładano termin. Oczywiście z tekstem pieśni też były niejednoznaczne wydarzenia.
M. Świniarski: Kto jest autorem?
J. Chłosta: Tego dokładnie dzisiaj nie możemy powiedzieć. 18 maja 1920 roku w Gazecie Olsztyńskiej ukazał się tekst tej pieśni z zaznaczeniem, że autorką jest Maria Paruszewska. W 1934 roku okazało się że pani Maria Paruszewska, bliska znajoma Nowowiejskich z Poznania, napisała zupełnie inny tekst pośród swoich wierszy okolicznościowych.
M. Świniarski: Jak nie ona, to kto?
J. Chłosta: Mówi się, że autorem tego tekstu jest właśnie Rudolf Nowowiejski. Zresztą wspominał to Witold Kochański w antologii wydanej w 1949 roku. Tymczasem mogło być tak, że pani Paruszewska nie dosłała tekstu właściwego i ten, który wydrukowała nie odpowiadał może Nowowiejskiemu. Być może on sam jak gdyby dobrał te nowe słowa.
Posłuchaj rozmowy D. Kucharzewska
PRZECZYTAJ TAKŻE