Jak pomóc pracownikom ubojni z Zalewa?
Pożar, który przyniósł ogromne straty, to najprawdopodobniej efekt wypadku, a nie celowego podpalenia. To wstępna ocena policji po pożarze zakładu przetwórstwa drobiu w Zalewie w powiecie iławskim.
Zakład spłonął w nocy z piątku na sobotę, straty szacowane są na 20 milionów złotych. Jak powiedziała reporterowi Radia Olsztyn sierżant sztabowy Joanna Kwiatkowska z komendy powiatowej policji w Iławie, na razie nic nie wskazuje na celowe podpalenie.
Władze Zalewa oraz przedstawiciele iławskiego urzędu pracy zastanawiają się zaś, jak pomóc zakładowi w odbudowie oraz jego pracownikom w przetrwaniu tego okresu. Dziś w urzędzie miasta odbyło się w tej sprawie specjalne spotkanie. W firmie pracowało ponad 500 osób. Dla porównania, liczba mieszkańców gminy Zalewo to niecałe 7 tysięcy.
W Zalewie był Andrzej Piedziewicz – posłuchaj
(karp/kan/łw/bsc)